Lee wraz z policjantem jechali do więzienia ~Mówie to panu już od godziny że zabiłem tego człowieka przez przypadek. ~Wszyscy tak mówią , trafiają do więzienia potem wypuszczamy was a później znów zabijacie, obrabujecie banki i po co to komu ? Po długiej godzinie jazdy i kłótniach policjant spojrzał na Lee i zrobił groźną minę w tym samym czasie coś pojawiło się na drodze był to szwendacz (kilka godzin wcześniej zaczęła się epidemia )