Jeden świat. 7 miliardów ludzi. 14 miliardów twarzy. 7 miliardów tych jedynych chwil, w których człowiek staje w miejscu, dla niego czas się zatrzyma. Ale nie zawsze szczęśliwie. Ale nie zawsze smutno. Zapraszam na serię one shotów mojego autorstwa. Będą to jednorozdziałowe opowiadanie, piszane najczęściej, a możliwe, że tylko w narracji 3-osobowej. Rozdziały będą wstawiane nieregularnie, gdy będę miała pewny pomysł, który wiem, że się sposoba. Tak więc rozdział może być za rydzień, miesiąc, rok. Niespodziewanie.
3 parts