'𝙩𝙚𝙣 𝙨𝙩𝙚𝙥𝙨' ♛ yamaguchi tadashi

♛ 009.

'krok 8: pójdźcie razem do kina!'

Czytając treść tego punktu, Yamaguchi przypomniał sobie wszystkie chwile, gdy szedł do kina, a potem okazywało się, że w pobliżu siedzi jakaś para, która jest bardziej zainteresowana sobą nawzajem niżeli samym filmem. Zawsze skutecznie zniechęcało go to do siedzenia w tym miejscu. Chyba nie jest to dziwne, prawda?

Z drugiej strony, wypad do kina może być czymś fajnym, zwłaszcza, że poprzedni krok, mimo małej wpadki, zakończył się sukcesem.

Licealista zaczął zastanawiać się nad wyborem filmu. Stwierdził, że komedia powinna być w porządku. A może kreskówka? Sam chętnie by jakąś zobaczył, i miał cichą nadzieję, że dziewczyna tak samo.

Piegowaty zadzwonił do [Y/N], by zaprosić ją na wspólny wypad. Zgodziła się od razu, a po jej głosie słychać było, że jest zadowolona z tego pomysłu. Zaoferowała nawet, że sama zarezerwuje im miejsca i zajmie się biletami.

Tak więc, kilka godzin później, spotkali się w umówionym miejscu, kupili przekąski i coś do picia, po czym weszli do sali kinowej.

Byli tak zajęci rozmową w trakcie reklam, że Yamaguchi zapomniał nawet spytać o tytuł filmu, jaki będą oglądać, bo w końcu nie on kupował bilety.

Żałował, że nie spytał.

Jak duże było jego zaskoczenie, gdy okazało się, że nie jest to żadna komedia, ani kreskówka, tylko horror, dosyć straszny, swoją drogą.

Podczas gdy [Y/N] z podekscytowaniem patrzyła się w ekran, Yamaguchi miał wręcz łzy w oczach i w myślach błagał, by seans dobiegł końca.

Wychodząc z kina chłopak był pewny, że przez najbliższy tydzień nie będzie mógł spać.

- Dziękuję Yamaguchi-kun, było super! - powiedziała [Y/N], idąca obok. Uśmiechnęła się szeroko i lekko objęła chłopaka.

Teraz nie dość, że Tadashi ma traumę, to jeszcze zawał serca, super.

trzy rozdziały do końca uwu ❤

ja tu chciałam jeszcze tylko powiedzieć że dziękuję, że są osoby które to czytają, jakby kocham was za to, dziękuję skskks🥺👉👈

miłego wieczoru wszystkim 🥰