- Eren YeagerPostanowiłyście razem z dziewczynami że zagracie w prawdę czy wyzwanie, na początku było spokojnie ale potem zaczęły się pytania i wyzwania typu "idziesz do chłopaków i siadasz komuś na kolana" Lub "Robiłaś to kiedyś jeśli tak to z kim?" Na ciebie także przyszła pora, ale to co miałaś zrobić było po prostu głupie oraz troszkę niebezpieczne. Ymir dała ci wyzwanie i musiałaś wejść na dach, krzyknąć "Nie pożrecie mnie debile" A na koniec czekać na reakcję innych, po tej akcji musiałaś sprzątać kible przez dwa tygodnie
- Armin Arlert
Jesteś raczej osobą opanowaną, więc los lubi płatać figle. Jak zawsze wstałaś i poszłaś na śniadanie, każdy normalny tak robi, weszłaś na stołówkę, ale nikogo nie było na niej. Pomyślałaś że wstałaś za prędko i nic sobie z tego nie zrobiłaś. Zjadłaś, było wszytsko okej... No ale coś musiało się zwalić. Weszłaś do pokoju i zastałaś w nim zniecierpliwionego Jean'a. Patrzyliście się na siebie przez chwilę, po czym owy chłopak powiedział "Kapitan Levi jest za tobą, radzę uciekać ponieważ masz spóźnienie... " Teraz uciekałaś w piżamie, przed zdenerwowanym kapitankiem, a w pakiecie z nim była jeszcze rzecz specjalna. Miotła. Kapral Levi i Miotła to zło oraz przekonałaś się tego na własnej skórze.
- Jean Kirstein
U ciebie i Jean'a głupie akcje są prawie zawsze, teraz wiesz już że posłuchanie się konia było złym pomysłem. Dobra ale od początku, na następny dzień wszyscy jakby mieli za szyte buźki. Było straszliwie cicho, nawet te śmieszki, w tym Jean uciszyli się. Wolałaś także milczeć jak grób, na śniadaniu wszystko się zmieniło. Pani Hanji cała w skowronkach weszła i wręcz krzyczała że dzisiaj potrzebuje ochotnika do "czegoś". Nikt nie był chętny, ale Jean postanowił powiedzieć ci że "to na pewno jakieś fajne ćwiczenia, idź!" Zgodziłaś się.
Był to zły wybór ponieważ teraz uciekałaś przed panią Hanji, najlepsze było to, że podpalił ci się mundur. A uciekałaś dlatego że po sądziła cię o bycie jej królikiem doświadczalnym, do niewiadomo czego.- Levi Ackerman
Pamiętaj nigdy, ale to przenigdy nie próbuj zrobić żartu kapitanowi Levi'owi. Dzisiaj twój chumor chciał spróbować jednego - zrobieniu żartu kapitanowi. Jak chciałaś tak zrobiłaś, postanowiłaś że napiszesz z tyłu jego ulubionej koszuli, różowym markerem
"Uwaga sadysta - trzymać się z daleka" Wszytsko było dobrze, nie dowiedział się o napisie i w takiej koszuli wszedł na stołówkę, gdzie Hanji zaczęła się śmiać wraz z Mikasą. Niestety także dowiedział się kto to zrobił... Tak [T/i] radzę uciekać.. Fakt ty sie bawisz w chowanego z Levi'em- Erwin Smith
Kolejny spokojny dzień... Żart, kolejny dzień z życia zwiadowcy nie może być spokojny. W tym dniu miał przyjechać do was Keith Shadis, niestety ty miałaś bardziej pechowy dzień i wszystko szło po myśli szatana. Twój los także lubi się bawić, ty wraz z Eren'em musiałaś go zaprowadzić do Erwina. Najlepsze jest to że Keith nie lubił Eren'a, tak samo jak ciebie. Wymyśliliście wraz z zielono-okim że zrobicie mu żart za całe trzy lata w korpusie treningowym. Wyrzuciliście go za okno, tak, za okno. Jednak o jednym nie pomyślieliście, o tym że Keith stanie się bogiem i zmartwychwstanie z ziemi. Teraz Eren w formie tytana ucieka z tobą na ramieniu przed wkurwionym panem "drze ryja" Który posiada łopate w ręce
____________________
Witajcie znów haha, mam nadzieję że się podoba. Chcę także powiedzieć że niektóre historie są z życia wzięte, nie wnikajcie co ja robiłam kiedyś...
Przepraszam za wszelkie błędy.Miłego dnia/Miłej nocy
Słów : 565

YOU ARE READING
Preferencje SnK
Short StoryWięc to moje pierwsze preferencje! Powiem tylko postacie : - Eren Yeager - Armin Arlert - Jean Kirstein - Levi Ackerman Oraz - Erwin Smith (To tylko przewidywane postacie, może być ich więcej)