Hunter x Hunter | rozmowy na messengerze

2. Sekretnik Killui (dzien 2)

 Gon i 2 innych użytkowników jest online         

Gon: Nah

Leorio: O co chodzi Gon?

Gon: nudzi mi sie :(

Kurapika: Killua przecież jest u ciebie, pobaw się z nim.

Gon: był u mnie, ale Alluka go o coś poprosiła :(

Hisoka jest online

Hisoka: Możesz pobawić się ze mną ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kurapika: NIE

Leorio: NIE

kotek śnieżek: NIE

Gon: Nae nae Killua! Czemu nie wruciłeś?

kotek śnieżek: dluga historia...

Gon: Tak dłóga jak w tej książce, którom u mnie zostawiłeś ?

kotek śnieżek: nie zostawiałem u ciebie zadne- O kurwa gon czytales ją?

Gon: Nie ale mogem pżeczytać jom wam :)

Kurapika: Moje oczy...

Chrollo jest online

Chrollo: ...są piękne

Leorio: ╭∩╮(-_-)╭∩╮

Gon: Mogem zaczonć czytać?

Hisoka: Możesz <3

Illumi jest online

Gon: O nawet Illumi pszyszedł posłóhać

Illumi: Przyszedłem powiedzieć ci żebyś ustawił sobie autokorekte, bo nikt nic nie zrozumie 

Kurapika: Zgadzam się.

kotek śnieżek: Chyba lepiej gdy nikt nic nie zrozumie...

Gon: Ustawiłem ją    chyba

Kurapika: Tak teraz lepiej.

Gon: Zaczynam.

Gon: Drogi pamiętniczku...

Leorio: Nie wydaję mi się, że jest to zwykła książka 

Illumi: Czyli pzyjaciel mojego brata sam się dowie -,-

Gon: Nie przeszkadzajcie mi!!!

Gon: Jeszcze nie zacząłem!!!

Hisoka: Nie przeszkadzajcie mu!!!

Gon:  Drogi Pamiętniczku ostatnio dużo myślę o gonie. Nawet zacząłem go rysować i robić mu zdjęcia z ukrycia. Jest on taki fotogeniczny! Czasami gdy jest mi go brak nakładam jego bluzę, to pomaga mi zasnąć. Co prawda Gon pyta czasami o swoją bluzę, a ja udaję że jeszcze jej nie znalazłem. Boję się że któregoś dnia przyjdzie do mnie i ją wywęszy, a później nie będzie chciał być moim Gone-znaczy moim przyjacielem. Myślę, że coś ze mną nie tak. Za każdym razem gdy Gon je loda mam brudne myśli. Cokolwiek Gon nie zrobi mam brudne myśli! Chciałbym robić z nim złe rzeczy ( ಠ ͜ʖಠ)