📷28📷

875 43 34
                                    

( ! Krótkie, ale ważne info na końcu ! )

Pov. Yoongi

Po zjedzeniu śniadania, od razu poszliśmy się trochę ogarnąć.

Przemyłem twarz i ułożyłem trochę sterczące na wszystkie strony kłaki. Wcześniej dałem jakieś czyste ubrania Jiminowi, samemu biorąc jedną z bluz, które tu były.

Potem nie oglądając się, wyszliśmy z mieszkania, kierując się do samochodu Namjoona.

Nie rozmawialiśmy dużo. Zwłaszcza ja z Jiminem. Wolałem na razie pominąć kwestie tego co zrobiłem. Z tego co widziałem on to chyba zrozumiał, bo nie drążył tematu.

Wyjechaliśmy na główną drogę, prowadzącą do Daegu. Dopiero teraz, w drodze do mojego starego domu, wpadłem na pewną myśl.

Przecież miałem kiedyś popularne konto na instagramie.

Wyjąłem telefon i wszedłem w odpowidnią aplikacje, ale jedyne co ujrzałem to moje prywatne konto.

Westchnąłem ciężko. No przecież, że musiałbym pamiętać login i hasło, aby móc wejść na stare konto.

Gapiłem się chwilę pusto w telefon aż nie poczułem szturchnięcia w kolano.

Spojrzałem na Jimina, który wlepiał swoje cudowne oczy we mnie.

-Coś nie tak? - spytał niepewnie.

-Myślałem nad tym starym kontem na instagramie, które miałem przed utratą pamięci, ale nie moge sobie przypomnieć nawet loginu.- westchnąłem ciężko i odłożyłem urządzenie.

-Jak dojedziemy sprawdzę czy przypadkiem nie zapisałem twoich danych do logowania w swoim telefonie.- odezwał się Namjoon.

Kiwnąłem głową i przymknąłem powieki, by móc troche przemyśleć sytuacje. Byłem podekscytowany i przerażony jednocześnie. Być może za pare godzin przypomne sobie o mojej przeszłości. O Jiminie. O moim życiu.

***

A więc wróciłam...
Co prawda z krótkim jak zawsze rozdziałem, ale jednak.

! Kierujemy się do końca opowieści, więc jeśli chcecie mieć choć małą ingerencje w zakończenie to możecie je wybrać, jednak bez wiedzy, które jest szczęśliwe, a które wręcz przeciwnie. !

1?

2?

Don't cry 2 <yoonmin>Where stories live. Discover now