2- nowy etap

1.3K 31 1
                                    

Pov Czarek:
Jeju nie wierzę juz za dwa dni mogę się wprowadzić! Ale się ciesze!? Szkoda, że zostawię rodzinę ale mam szansę! Lepiej już zacznę wszystko planować bo na ostatnią minutę wszystko się zwali.

Pov Pati:
Wstałam o 13:30! Niecierpię swojego budzika! Nic nie dziala kiedy ma dzialać! Aaa ale jestem zła, coś czułam, że ten dzień będzie okropny. Poszłam zrobić sobie śniadanie, jak zwykle kanapki z serem, pomidorem, salatą i rzeżuchą. Oczywiście nie zapomnialam też o mrożonej kawusi! Zawsze powtarzam, że dzień bez kawki jest dniem straconym... Mniejsza.

Wzięłam sniadanie do pokoju i usiadłam przy biurku. Chwycilam w dłoń telefon i odpaliłam instagrama... Wiadomości, którą zobaczyłam zwaliła mnie z nóg. Napisała do mnie Natalia moja droga przyjaciółka ;) Napisala, że chcę zrobić 2 sezon teamu X!? Zapytałam o co chodzi...

Konwersacja z Natalią

N- Patrycja kochana... Chciałabym ci coś zaproponować 😌
P- słucham cię uważnie... O co chodzi?
N- odbudowuję team X stąd moja propozycja... Może chciałabyś się w nim znaleźć?
P- o matko takkk!!!

Pov Pati: Nie zastanawiałam się nad tym długo ponieważ mieszkam sama... Nie mam praktycznie kontaktu z ludźmi, nudno tutaj. Dostalam wielką okazję! Oczywiście, że się zgadzam!!!
Dopytałam Natalkę o szczegóły a gdy wszystko było jasne zakończyliśmy chwilowo rozmowę...

Patrycja była bardzo ucieszona, skakała po pokoju krzycząc radośnie.

Pov Natalia:
Napisalam tak do 7 osób do Sheo i Julki, Moni, Karola, Czarka, Leksia i Patrycji. W głowie mam plan jak wszystko ma wyglądać i wydaję mi się, że każdy dogada się bez najmniejszego problemu. Bałam się, że ktoś może nie odpisać lub odrzucić propozycje ode mnie...

Na następny dzień wszystko było ogarnięte... Każdy zgodził się, Nati była bardzo szczęśliwa 

Pov Natalia: Jutro przyjeżdża nowy team! Bardzo się cieszę, w tym wszystkim ogarnęłam pokoje, jeszcze nie wiem kto gdzie będzie miał, wiem tylko, że julka i maciek będą w domu Y. Przede mną długi wieczór... Strasznie nie mogę się doczekać aż ich zobaczę!

Pov Pati: jutro wielki dzień... Jej...😒 Coraz bardziej boję się, że nikt mnie nie polubi. Ale trudno, kto nie ryzykuje ten nie pije szampana haha. Dobra koniec tego dobrego czas się ogarniać, chcialabym dobrze przed nimi wypaść... Sama nie wiem kto tam będzie. Podobno będzie nas ośmiu, cztery dziewczyny i czterech chłopów... Pora wyciągnąć dawno nie używaną walizkę...

Hejka! Mam nadzieję, że jak na razie się podoba, książka jest dopiero na 2 rozdziale spokojnie! Haha jeszcze będzie ciekawie! 💜💙 Dzięki za uwagę! Słowa: 403 ;)

To tylko przyjaciel // Pati i Czaro💜💙Where stories live. Discover now