Rozdział 4

501 36 54
                                    

Staliśmy w przedpokoju i wpatrywaliśmy się w siebie. Bałem się, że to może być koniec naszej przyjaźni, że wszystko co razem stworzyliśmy poszło w tym momencie na marne.

Jednak Krystian miał inne zamiary. Podszedł do mnie i mocno mnie przytulił.
Nie miałem pojęcia jak to odebrać, ale oddałem przytulasa.

-Kamil.. Ja też jestem gejem. Chciałem ci to powiedzieć od dawna, ale jak widać ty zrobiłeś to szybciej ode mnie.

W tym momencie zamarłem. Mój przyjaciel właśnie powiedział mi, że też jest homoseksualny i nie mam się czego obawiać? To po chuj ja sobie tak psułem nerwy?

-Czyli najwidoczniej jesteśmy w tym razem. ~powiedziałem lekko się uśmiechając.

-Najwidoczniej.. Cieszę się, że nie musimy już tego przed sobą ukrywać.. Nie było to łatwe.

-Zgadzam się z tobą w 100%. Ale chyba powinieneś biec do domu, bo przed chwilą twój telefon dzwonił, chyba twoja matka.

-O jezu dziękuję Kamil, nie zauważyłem. To zgadamy się jutro, siemka!

-No cześć cześć.

Naprawdę cieszyłem się, że w końcu mu to powiedziałem, ale byłem dość doszczętnie zaskoczony faktem iż on też miał mi do powiedzenia to samo.

Porozmawiam z nim o tym jeszcze jutro, bo jak na razie jestem wykończony.

✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩

Wstałem jak codzień rano i się okazało, że świat pojebało..

A tak serio. Wstałem i od razu zobaczyłem na moim ekranie 10 wiadomości.

Wait.. Jest godzina emm 5:25? Co do...
Kto jest na tyle porąbany by pisać do mnie o tej godzinie?

Sprawdziłem od kogo mógłbym dostawać wiadomości o tej porze i od razu po przeczytaniu nagłówka wiedziałem co mnie czeka.

Cpun69:

1.
Siema stary. Zauważyłem, że nasz kontakt legł w gruzach, a nie chciałbym stracić tak dobrego ziomka jak ty.

2.
Wiem możliwe, że już dawno o mnie zapomniałeś, ale jeśli będziesz chętny się spotkać i pogadać jak za starych czasów, to wiesz gdzie pisać.

3.
Właściwie to przyjeżdżam do twojego miasta na tydzień to będzie jeszcze dużo okazji do spotkań.

4.
648 *** ***.

5.
W razie gdybyś zapomniał.

6.
<3

7.
Serio zależy mi na tym spotkaniu, bo chciałbym też trochę ci opowiedzieć o moim życiu.

8.
Wiesz no..

9.
Trochę dużo się zmieniło od ostatnich czasów. Ale już ci nie zwracam głowy.

10.
Odpisz jak wstaniesz :))

Był to mój stary znajomy, Łukasz. Kiedyś mocno ze sobą trzymaliśmy, lecz kontakt się urwał po tym jak zaczął ćpać, a ja już na dobre przestałem umieć mu pomóc. Nigdy nie byłem do tego przekonany, bo nie sądzę by jakiekolwiek używki były dobrym rozwiązaniem na cokolwiek, ale postanowiłem mu odpisać.

1.
No siema stary. To fakt kontakt trochę umarł, ale skoro chcesz to możemy się spotkać nawet dzisiaj o 19:00 w parku przy starych dębach.

2.
Chętnie odnowie kontakt z starym ziomkiem. Poza tym, wyjście na miasto dobrze mi zrobi, więc jak najbardziej.

3.
O ile nadal nie ćpasz. Chodziły pogłoski, że przestałeś jakieś 3 miesiące temu, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

4.
Także skoro przyjeżdżasz to daj znać kiedy będziesz. Pomogę ci się od nowa odnaleźć.

Odłożyłem telefon i poszedłem się ogarnąć, bo ostatni dzień szkoły. W końcu piątek i koniec chodzenia do tego zasranego burdelu.

Coś czuję, że to będzie bardzo ciekawy dzień...

✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩✩

Hejo! Witam w kolejnym rozdziale, jak i w kolejnym dniu. Czy kontakt z ćpunem skończy się dobrze? Tego nie powiem, ale może być "interesująco" hehe..

Dzisiaj niestety nie pojawią się dwa rozdziały, bo rozsadza mi głowę i ledwo co ten napisałam, ale jutro postaram się o dwa.

Miłego dnia lub nocy <3

                                                        ~~521 słów

Jesteś pewien? || Nexe x EwronWhere stories live. Discover now