Ella
-drrrn, drrrrn, to se jaaaa waszzz teleeeeefoooon ja dzwonieeem-usłyszałam mega głośny budzik i spadłam z łóżka.
-O Boże, co tak głośno.- jęknęłam masując moje 4 litery na które spadłam.- już głośniej się nie dało.
-Ella! Śniadanie!-usłyszałam miękki głos mojej rodzicielki.-Już idę!-odpowiedziałam z lekką chrypką w głosie.
Po chwili byłam już na dole i jadłam naleśnika z nutellą. Tak, kocham naleśniki z nutellą. Po chwili wstałam jak wryta patrząc na godzinę. 6.55! O nie, Nie, NIE, NIE. Nie jestem gotowa a zaraz przychodzi Zoé. Szybko dokończyłam tego naleśnika i z prędkością światła pobiegłam na górę do swojego pokoju. Ubrałam to:
Zrobiłam lekki makeup (potuszowałam rzęsy, zrobiłam cienkie kreski, podkreśliłam usta) i wyszłam pod dom gdzie czekała na mnie moja przyjaciółka Zoé razem ze swoją o rok młodszą siostrą Riele, Loganem, jakimś kolegą Riele No i oczywiście ✨Noah✨.
-O, siema spóźnialski jednorożcu- cicho krzyknął Noah. -Siema wkurwiający przystojniaku-odkrzyknęłam do chłopaka.
Podeszłam bliżej znajomych i przytuliłam Zoé, Riele, Loganem i Noah. Nie wiem kim był ten gościo od Riele ale wydawał się spoko. Wsiedliśmy do samochodu Noah bo on jako jedyny miał prawo jazdy i pojechaliśmy do naszego liceum. Po drodze zauważyłam że Zoé siedzi na kolanach u Logana no a z tego co wiem to oni nie są razem ale może zmienili zdanie?
-Hej, a co wy z Loganem jesteście razem-rzuciłam słowami do przyjaciółki-czy o czymś nie wiem? Hahah
-Potem pogadamy o tym-cicho powiedziała do mnie Zoé.
Po tych słowach ten gościo co siedział z z Noah z przodu puścił moją ulubioną piosenkę więc zaczęłam cicho śpiewać ale na tym się nie skończyło bo Noah zaczął mnie komplementować. O Boże to było takie cute!
-Wow! Nie wiedziałem że nasz jednorożec potrafi śpiewać!-powiedział z zachwytem w głosie.
-Dobra weź to tylko głupia piosenka...-powiedziałam bardzo ale to bardzo cicho bo się zarumieniłam.- Dobra! Co ty się tak rumienisz jednorożcu ty nasz-nagle odezwała się Riele.- co Noah ci się podoba?!
Nie wiedziałam jak zareagować i tylko zakryłam twarz moimi różowo-brązowymi włosami. Bo co mam zrobić przecież nie będę kłamać. Ale znajomi wyrwali mnie z zamyśleń.
-Już jesteśmy-powiedział noah na którego widok przybiegły wytapetowane i wypchane suki.
Dobra, powiem tyle, współczuję gościowi bo te babsztyle to są nie do wytrzymania. Wyszliśmy z auta i zobaczyliśmy... ehh... nasze liceum.
388 słów
_ ______________________
Trochę krótki ten rozdział ale mam nadzieje że się spodobał❤️❤️❤️🤍🤍🤍✨✨✨
YOU ARE READING
Friends? Or more?
Teen Fiction17-letnia Ella przyjaźni się razem z 18-letnim Noah który jej się podoba ale ona nie wie ze ta milosc jest odwzajemniona. Jakie przygody spotkaja Elle, Noah oraz ich bliskich, jak potoczy sie ich znajomosc? ☠︎︎𝕌𝕎𝔸𝔾𝔸☠︎︎ 𝕜𝕤𝕚𝕒𝕫𝕜𝕒 𝕫𝕒𝕨𝕚...