List do Pana Boga

17 4 0
                                    

Dwoma stemplami podbijam
kopertę Adres omijam
Puste zostawiam to pole
Przyklejam znaczek chyba na dole

Biorę karteczkę białą i czystą
łapię długopis by ją tuszem liznął
Koślawe stawiam litery, bukwy
Pióro moje dziś to zróbmy

Od linijki rysuję dwie znajome
kreski by nadawcę spisać pod winogronem
Kopertę odkładam na prawo
Cel osiągnięty Biję cicho brawo

List zakończony Do koperty
wkładam nim mnie puszczą nerwy
Język mój taśmę kleju oblizuje
Znów biorę pióro PAN BÓG adresuję

Wstyd mnie bierze gdy patrzę oczną gałką
więc wrzucam list do wiadra razem z zapałką

PODKOŚCIELNIA || cykl poetyckiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz