Notatka od autorki & podziękowania

240 21 11
                                    


8 sierpnia, 2021

Niezmiernie się cieszę, że spotykamy się w tym miejscu. Minęło 10 miesięcy od publikacji pierwszego rozdziału. I uwierzcie mi, że po pierwszych tygodniach nieustannie obecnej werwy i weny naprawdę zwątpiłam w wizję dokończenia „Zdecyduj" zachowując pierwotny pomysł. Jednak się udało. Po licznych załamaniach i nagłych przypływach energii, po ogromie korekt i w kółko pisanych od nowa rozdziałów, udało się. I w tym miejscu chciałabym z sercem na dłoni wyrazić swoje szczere podziękowania.

Każdemu z Was, kto tuż po powiadomieniu na Watt przeżywał historię Brity i Granda dzieląc się swoimi reakcjami w komentarzach. Wiedzcie, że Wasza obecność tutaj nie raz stanowiła dla mnie bodziec do kontynuacji. Część z Was miałam przyjemność poznać nieco bliżej, rozmawiając przez kurtynę internetowego świata, ale takie znajomości darzę wyjątkową sympatią. Dziękuję, że trwaliście w tym razem ze mną. Nie raz opowiadam najbliższym, jakich fajny ludzi poznałam dzięki Wattpadowi!

Dziękuję też każdemu cichemu czytelnikowi, bo widząc te rosnące ilości odsłon byliście dla mnie motywacją utwierdzając w przekonaniu, że moje wypociny mogą być dla kogoś przyjemną odskocznią od codzienności.

Ale w szczególności chciałabym podziękować poniższym osobom, bo bez Was już dawno wrzuciłabym pomysł „Zdecyduj" do szuflady, zamykając ją na zawsze pod kluczem.

Mojej niezastąpionej siostrze, która cierpliwie wysłuchiwała moich wizji i zmartwień, jednocześnie pchając mnie w stronę publikacji i dzielenia się pracą ze światem. Nie wspominając już o tym, że bez zawahania zgodziła się widnieć na pierwszej okładce, za co będę jej dozgonnie wdzięczna!

Mojej drogiej przyjaciółce Karolinie, która profesjonalnym okiem polonisty bez skrupułów pomagała mi w szlifie tekstu. Twoje cenne uwagi zapamiętam za zawsze. Gdyby nie Ty, już dawno bym się poddała, widząc jak wiele muszę się jeszcze nauczyć.

Agnieszce i Klaudii, które okazały się wiernymi czytelniczkami z mojego najbliższego otoczenia, choć wzbraniam się do tej pory rękami i nogami przed tym, aby „Zdecyduj" wpadło w znajome ręce. Dziękuję Wam za każdą minutę spędzoną nad tą historią, cyklicznie upominając się o więcej przed zakończeniem!

Jedynej i niezastąpionej Grazi, @mojob9, bez której... po prostu przestałabym istnieć w tym świecie. Jeżeli miałabym wydać „Zdecyduj" i przesłać oryginalny maszynopis tak jak to uczynił Grand, to właśnie Tobie bym go podarowała. W geście najszczerszych podziękowań za to, że odnalazłam w Tobie bratnią duszę na drugim końcu Europy.

Ostatecznie chcę też podziękować w tym miejscu mojemu mężowi, który przez cała drogę ze „Zdecyduj" tylko mnie utwierdził w prawdziwym znaczeniu miłości i oddania. I może zabrzmię jak chwalipięta, ale takiego mężczyznę, jakiego mam u swego boku, nie znajdziecie w żadnej książce.

Tym samym zamykam pewien rozdział w swoim życiu, w którym „Zdecyduj" towarzyszyło mi na każdym kroku. I ze zniecierpliwieniem biorę się za pisanie kolejnego!

V.

Zdecyduj [ZAKOŃCZONE]Where stories live. Discover now