†★†

152 14 22
                                    

Kiedy [ K.O] dotarła do szkoły stanęła jak wryta. Szkoła była ogromna, a ogrody pokryte przez piękne wielobarwne kwiaty. Po głębszym rozmyślaniu postanowiła wejść, rozglądając się na prawo i lewo, nie zauważyła nawet kiedy uderzyła o coś a raczej o kogoś....

---------------------

Zmieszanym wzrokiem dziewczyna spojrzała do góry. Zaczęła się rozglądać a już po chwili zahaczyła o dwóch chłopaków. Przyjrzała się im nieco dokładniej. Jeden z nich- niższy z czerwonymi włosami- siedział na podłodze, ocierając prawą ręką obolałe miejsce na czole. A drugi- wyższy, mogłoby się wydawać starszy- pomagał wstać przyjacielowi. Kiedy dziewczyna obeznała się w sytuacji w której się znajduje, chłopcy zamierzali już odejść.

[K.O] w mgnieniu oka podniosła się i skłoniła
- Bardzo przepraszam, nie zauważyłam Cię!
Na słowa dziewczyny odwrócili się w jej stronę.
-No cóż fa-....

Czerwonowłosemu przerwało jednak ogłoszenie informujące, iż wszyscy uczniowie proszeni są do głównej sali gdzie zostaną przydzieleni do klas.

-Oh, muszę lecieć, w takim razie przepraszam jeszcze raz.- powiedziała po czym odbiegła.

*SKIP TIME* bo mogę
Gdy dotarła zastała dużą ilość osób. Niektórzy stali sami a inni w grupkach.
Kiedy się tak rozglądała nie zauważyła nawet kiedy stanęła w środku uwagi.

-Nowa?

-Patrz, ale urocza!

-Ciekawe do której klasy idzie?

Kiedy [T.I] zorientowała się, że to o niej mowa, od razu spuściła głowę i niepewnie podreptała w stronę ściany.

Nie trzeba było długo czekać na pojawienie się dyrektora, który ogłosił typowe dla szkół przemówienie i zaczął przydzielać uczniów pierwszorocznych do klas.

- [T.I] [T.N] proszę o przejście do klasy 1A. (Bo tak )

Wspomniana dziewczyna wstała i podeszła do grupki, która od tej pory miała być jej nową klasą.
Stanęła z boku i przyjrzała się jej. W sumie naliczyła 22 osoby, ale czy to byli już wszyscy? Jej rozmyślanie przerwało kolejne wyczytanie z listy. Jednak nie zwróciła zbytniej uwagi na treść, dopóki nie usłyszała wyczytania jej klasy.

-Kolejna osoba? Ciekawe ile jeszcze ? - pomyślała

Kiedy podniosła głowę by spojrzeć na nową osobę, która miała wkrótce zostać dużą częścią jej życia, (znaczy co- cii) miała ochotę zapaść się pod ziemię i już nigdy nie wracać.

Zniosła by każdego, ale czy naprawdę musiał być to akurat on ? Osoba w która wpadła na samym początku. [K.O] postanowiła już, że po prostu zapomni o tej niezręcznej sytuacji, a z chłopakiem i tak już nigdy się nie spotka.
Zapewne teraz chłopak będzie za nią chodził i wypominał jej swój błąd. [K.W] westchnęła cicho. Przecież nie może być tak źle, prawda? ( Tak musiałam dać tam Nosakę, bo bez niego by cię nie obyło)
--------------------
miłego wieczoru.

A i jeszcze jedno dziękuję że tu jesteś. 😌🤗 Do napisania

Nosaka Yuuma x reader Where stories live. Discover now