Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Tubbo:
Rozmawiałem sobie z y/n. Byłem w niej zakochany od kąd pamiętam. Patrzałem się w jej piękne hipnotyzujące oczy. Aż ona coś powiedziała, przez co wyrzuciła mnie z transu - Toby? Słuchasz mnie? - ee tak tak Nagle poczułem chęć pocałowania jej. Chociaż bałem się to zrobić. Bo jeśli mnie nie kocha to... mogę zepsuć naszą przyjaźń. No dobra ale nie ważne. Jak to się mówi... Raz kozie śmierć. Chwyciłem lekko jej podbródek i ją pocałowałem. Na początku nie oddała pocałunku. Ale gdy już miałem się od niej oderwać, oddała go. Byłem wtedy bardzo szczęśliwy, bo w końcu ona jest jedną z bardzo niewielu osób, które zadają się ze mną nie dla sławy.
Tommy:
Szłem sobie z y/n do mojego domu. Mieliśmy już zaledwie dwa kroki do drzwi wejściowych, gdy usłyszałem jak ktoś krzyczy moje imię i coś niezrozumiałego. Odwrócilem się i zobaczyłem jakiegoś chłopaka. Na oko był w moim wieku. Podszedł do mnie i zaczął się ma mnie wydzierać, że y/n jest jego i mam się odczepić od niej i bla bla. Nie obchodziło mnie to. Odwróciłem się. Gdy chciałem zrobić krok na przód tamten chłopak mnie chwycił i walnął pięścią w twarz, po tym poczułem tylko jak spadam. - Tommy! Luka, zostaw go! Usiadłem, masując mój nos ręką. Kątem oka widziałem, że y/n krzyczy na tego Luke? Nie wiem, jakoś tak on miał. Ten chciał jej przywalić, ale ona ma lepsze ruchy niż ja i jego pięść jej nie trafiła. Podbiegła do mnie i pomogła mi wstać. Weszliśmy do domu i dziewczyna kazała usiąść mi na kanapie, a sama biegała po całym domu szukając apteczki. Gdy już ją znalazła, usiadła mi na kolanach wycierając krew itp. Przyszedł mi do głowy pewien głupi pomysł. Jakoś ostatnio dziwnie się przy niej zachowuje. Chciałem ją pocałować. Gdy zabrała wacik z mojej twarzy, dałem jej krótkiego całusa. - aaAaaaaAAAaa Tommyyyyyyy Zaczęła mówić cała czerwona dziewczyna - wiesz co? Gdybyś poszła na konkurs na najczerwieńszego pomidora, to byś je wygrała ;) Y/n na te słowa tylko zakryła twarz poduszką. - przestań Powiedziała że śmiechem, a ja Wziąłem jej poduszkę i złożyłem na jej ustach jeszcze jeden pocałunek, tylko że dłuższy.
Karl Jacobs:
Y/n ma dzisiaj urodziny. Chciałem jej podarować nowy set up, bo jej stary się popsuł. Niestety jak weszłem dziewczyna spała. Ale to może i dobrze. Przygotowałem dla niej śniadanie, czyli naleśniki, bo to jedyne co umiem zrobić. Po chwili dziewczyna zeszła. Po zjedzeniu dałem jej prezent. Zaczęliśmy razem grać. Po 3 godzinach skończyliśmy. Zaczęliśmy rozmawiać. Coś mnie ciągnęło żeby ją pocałować, w końcu się przełamałem i to zrobiłem. Na początku y/n lekko się zdziwiła, lecz oddała pocałunek i objęła mnie rękami wokół szyi. Ucieszyłem się, I położyłem swoje ręce na talii dziewczyny. Odkleiliśmy się od siebie gdy zabrakło nam powietrza. - y/n kocham cię - powiedziałem te słowa w przerwach od pocałównków - ja ciebie też Karl
Wraz z Mleko_13 zrobiłyśmy serwer discord. Jeśli masz discorda i chciałbyś dołączyć to w opisie na tablicy i poniżej podam linka, oczywiście nie zmuszam do dołączenia! Lecz było by fajnie gdyby chociasz kilka osób dołączyło.
