TICKET

1.7K 189 155
                                    

Podobno, gdy znajdziesz się na płótnie mrocznej kreatury, ujrzysz w niej swą przyszłość, przez którą nie odnajdziesz drogi ucieczki

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Podobno, gdy znajdziesz się na płótnie mrocznej kreatury, ujrzysz w niej swą przyszłość, przez którą nie odnajdziesz drogi ucieczki. Być może otrzymasz szansę na lepsze życie w wieczności i miłości, a może wręcz przeciwnie. Wszystko zależne jest od twojego wyboru, więc wybierasz wieczność i miłość czy pewną śmierć?
Nigdy nie wiadomo, czy przypadkiem na twojej drodze nie stanie podobny wybór.

Lata dwudzieste.

Młody początkujący aktor Kim Taehyung ciężko pracował, aby móc w końcu spełnić się zawodowo. Był atrakcyjnym chłopakiem, który olśniewał urodą kobiety, jak i mężczyzn. Pracował w teatrze trudnego człowieka Kim Hanjoona, który przez ostatnie trzy lata pracy Taehyunga nie dał mu obiecanej pracy w obsadzie jego dzieł. Aktor przez trzy lata zajmował się pracą hostessa, który zabawiał bogatych gości teatru, służąc im pomocą, a także przyjemnościami, dla których chłopak poświęcał się, pragnąc otrzymać zasłużoną pracę.

— Jutro wieczorem na przedstawienie przyjdzie specjalny gość, więc masz się nim zająć, Taehyung — rzekł właściciel teatru, na którego przeniósł oczy pracownik, gdy z sali wychodzili goście.

— Kim on jest? — zapytał.

— To powinno cię najmniej obchodzić — odpowiedział. — Zajmij się lepiej ministrem, jego żona jest w podróży i potrzebuje towarzystwa — rzekł ostro, jednak pracownik zmarszczył w zdenerwowaniu brwi.

— Ile mam jeszcze zabawiać gości?! — zapytał zdenerwowany. — Pracuję tu już trzy lata, a wciąż nie otrzymałem roli! Nie chce być nagrodą pocieszenia dla twoich widzów. Chcę grać i znaleźć się na scenie — dodał, a właściciel pokręcił nerwowo głową, zbliżając się do pracownika, ujmując jego podbródek.

— Jak się dziś i jutro spiszesz, obsadzę się w jakieś roli — oznajmił, a w oczach chłopaka pojawiła się iskierka nadziei. — Ale mają być zadowoleni z twojej pracy — ostrzegł.

— Tak jest. Będę idealny! — rzekł pewnie, gdzie odsunął się od właściciela, kierując się do wyjścia z sali. Mimo jak żałośnie wyglądało jego życie, pragnął znaleźć się na scenie, nieważne za jak wysoką cenę. Wszedł na piętro teatru, gdzie znajdywały się pokoje pracowników. Udał się prosto do pokoju, w którym siedział na łóżku minister, pijąc z kieliszka jeden z najdroższych szampanów. Młodzieniec zacisnął usta, zamykając za sobą drzwi, nie chcąc, aby ktokolwiek im przeszkadzał.

— W końcu jesteś. Nie mogłem oderwać od ciebie oczu podczas seansu — rzekł mężczyzna w średnim wieku, spoglądając na pięknego chłopca, który zaczął się rozbierać na oczach ministra. Taehyung pozbywając się ubrań, ukazał przed starszym mężczyzną swe atuty, przez które mógł uzyskać dostęp do gry na scenie. — Masz piękne ciało i oczy... — mruknął, patrząc napalonym wzrokiem na idealne młode ciało, przez które twardniał.

— Postaram się zadowolić pana — oznajmił, zbliżając się do mężczyzny, przed którym się zatrzymał. — Dam panu niezapomniane chwile...

Ticket | Taekook One Shot HalloweenWhere stories live. Discover now