― @s00bin
Kiedy idziemy na te zakupy?
― @junie99
Może jutro popołudniu?
― @s00bin
O, pasuje mi, akurat mam rano wykłady, więc będę miał całe popołudnie dla Ciebie
― @junie99
A może będziesz miał dla mnie trochę więcej czasu?
― @s00bin
Przecież wiesz, że dla Ciebie zawsze, a co proponujesz?
― @junie99
Może to nic takiego, ale mam 2 bilety na premierę filmu, na który chciałem pójść i tak sobie pomyślałem, że może chciałbyś pójść ze mną?
― @s00bin
Jeszcze pytasz? Jasne, że chciałbym pójść
Ale w zamian pozwolisz mi się później zabrać na pizzę
― @junie99
Pod warunkiem, że nie będzie w niej rukoli
― @s00bin
Widzę, że nadal się do niej nie przekonałeś
― @junie99
I nigdy tego nie zrobię
Zresztą, chyba podobnie, jak Ty do suszonych pomidorów
― @s00bin
Nawet mi o nich nie wspominaj, są okropne
― @junie99
Do tej pory pamiętam Twoją minę, jak poszliśmy na makaron i nie miałeś pojęcia, że dodali je do sosu
Nadal żałuję, że nie zrobiłem zdjęcia
―@s00bin
Trauma pozostała
Teraz, jakby tak się dłużej zastanowić, to mamy całkiem dużo tych wspomnień
― @junie99
Jakby na to nie patrzeć, spędziliśmy sporo czasu razem
― @s00bin
A teraz możemy go spędzić jeszcze więcej
― @junie99
Podoba mi się ta wizja
― ○ ―
CZYTASZ
sorry ༄ yeonbin ✔
Fanfiction― gdzie Soobin przypadkowo pisze do uroczego chłopaka, który okazuje się nie być tak bardzo nieznajomy, jak mogło mu się wydawać chat | top!csb | bottom!cyj