🎅Mikołajki 🎅

18 1 0
                                    

Mikołajki uwielbiam ten czas chociaż jak zwykle musiało się w ten dzień coś spiepszyć co roku tak jest. Wymienialiśmy się prezentami i ja jak ten bałwan wpadłam na minetę któriy miał przynieść ciasto z lodówki wywaliłam się i zgniotłam ciasto. Oczywiście przy okazji skręciłam kostkę. Nie chciałam iść do Recover Girl więc po prostu opatrzyłam sobie noge i bawiłam się dalej. Graliśmy w taką grę gdzie sie podaje kartęustami ja miałam podać kartę Bakugo karta mi upadła i go pocałowałam o dziwo on nie przestawał mnie całować 😍 to było przepiękne. Każdy wiedział ,że jesteśmy LGBT więc wszyscy byli zaskoczeni a zwłaszcza nasi partnerzy. Kiri , Deku i Klari patrzyli na nas jak wryci. Nie wiedziałam co robie od zawsze wiedziałam ,że czuje jeszcze coś do Bakugo ale też kochałam i kocham Klari byłam rozdarta. Przez jakiś czas ze sobą chodziliśmy ale w końcu uznaliśmy ,że to nie ma sensu i wróciliśmy do swoich sympatii. Mi Klari od razu wybaczyła ale Kirishima chyba nie od razu. Widać to było bo chodził jeszcze bardziej zły niż zwykle i się wkurzał o wszystko normalnie jak ja przed okresem xd.
Po pewnym czasie jednak już wszystko chyba się ułożyło bo już na kanapie się całowali 😎. Widać było że Deku jest o niego zazdrosny jak już o Deku mowa to nie długo po tej sytuacji Izuku się połamał i trafił ZNOWU do szpitala. Kiedy poszłam go odwiedzić zażartowałam ,że tak często tu jest , że mógłby tu zamieszkać. Poprawiłam mu tym humor.
Po tym zdarzeniu nie działo się nic ciekawego może oprócz tego ,że pare razy walczyłam z Bakugo bo się kłuciliśmy i przez to się bardzo łamaliśmy i spaliliśmy połowę akademika ... to nic takiego takie rzeczy się zdażają prawda ...😅

*****
Na dziś to tyle przepraszam ,że dawno nie było rozdziału ale nie miałam czasu mam nadzieję ,że wam sie rozdział spodoba
Sajonara ❤😊

Ten Jedyny (historia kiribaku)Where stories live. Discover now