Włączyłem sobie muzykę i ponownie zasnąłem. Tak mi się nie chciało wstawać ale ktoś musiał iść do pracy i na siebie zarabiać więc zwlokłem się z mojego łóżka i włączyłem telefon żeby sprawdzić która godzina. Przetarłem oczy i gdy ponownie spojrzałem na telefon wstałem z łóżka i pobiegłem do szafy o mało się nie wywalając na swoją twarz. Była już 7:22 a mam dzisiaj na 8. Szybko wziąłem jakieś ubrania przebrałem się w nie wbiegłem do łazienki, umyłem zęby i twarz. Wbiegłem do przed pokoju i ubrałem buty oraz kurtkę. Zamknąłem drzwi i popęłdziłem w kierunku pracy, nagle ktoś zatrąbił przez co ze strachu się wywaliłem.
- Jisung wsiadaj! I nie bądź taki strachliwy
- Gościu! Gdyby nie ty to bym się spóźnił, dzięki Changbin
- Spoko, jedźmy
Wsiadłem do auta i pojechaliśmy do naszej pracy. Gdy dojechaliśmy i chciałem wysiąść z auta ale zauważyłem kogoś znajomego.
- Słuchaj Changbin? Masz może maskę i okulary?
- Maskę mam ale zamiast okularów mam czapkę z daszkiem, może być?
- Tak
- A czemu pytasz?
- Nie nic, po prostu to daj!
- Już już nie bądź taki agresywny
Chłopak podał mi maskę i czapkę po czym wysiedliśmy z auta a ja szybko skierowałem się do kawiarni.
- To czemu tak tego potrzebowałeś?
- Bo widziałem takiego Minho z którym piszę na Snapie i na razie nie chcę się z nim spotykać... Zresztą nie ważne
- Jak nie chcesz mówić to nie mów
- Dobra zabierajmy się do roboty bo o tej godzinie najwięcej ludzi jest
- Już
Ubraliśmy fartuchy i poszedłem do pierwszej klientki, gdzieś po 10 minutach wszedł ten Minho.
- Changbin możesz ty podejść do tego chłopaka ja nie chce
- A co to ten Minho? Podoba ci się?
- Nie, nie wiem, może, ale nie mogę tego stwierdzić po kilku rozmowach na snapie
- Dobra dobra pójdę do niego
Bin pov
Poszedłem do chłopaka i już miałem plan choć mógł nie wypalić.- Dzień dobry co podać
- Dzień dobry, w sumie to zamówię sernik
- Dobrze, coś jeszcze?
- Nie...
- Em znasz może Jisunga?
- A co?
- Bo słuchaj tak się składa, że on tu pracuje
- Co serio?! Też jako kelner?
- Yyy tak...
- Gdzie on jest?
- Siedzi na zapleczu, a co podoba ci się?
- Emmm... Nie przecież on jest chłopakiem... Ale z drugiej strony... Jest dość przystojny i uroczy, przynajmniej na zdjęciach... Nie wiem... A co?
- A tak pytam... Jak coś to za dwa dni mnie nie ma będzie sam Jisung, zaczyna o 13, zagadaj do niego jak ci się podoba
- No nie wiem
- Dawaj! Dobra ja spadam zaraz ci ten sernik przyniosę
- No dobra
***
Heheheheheheheh spokojnie to dopiero początek
YOU ARE READING
★ Jak Długo? - Minsung ★
Fanfiction- Jak długo mam czekać? - Nie wiem, zrozum inaczej nie będziemy razem - ALE O CO CHODZI ILE JESZCZE MAM CZEKAĆ?! - Jeśli teraz wrócę zabiją mnie. Wyjedźmy gdzieś do innego kraju - Co...? Jisung to 19 letni chłopak mieszkający w Seulu ze swoim chłop...