2022r. Styczeń
Właśnie jechaliśmy na szpital. Było mi słabo. Jechałam z carbo, Davidem i Summer. Summer uciskała ranę. A David jej pomagał. Carbo kierował, było widać że jest skupiony.
H: s..słab.. słabo mi
D: e.e.e nie zasypiamy. Halo halo
S: straciła przytomność. Ruchy Carbo!Po tych słowach chłopak przyspieszył. I byliśmy na miejscu.
3 godziny puźniej.
Powoli otworzyłam oczy, by przyzwyczaić oczy do światła na sali szpitalnej. Koło mnie nie było nikogo oprócz pani pielęgniarki. Zobaczyła że się przebudziłam i się zemną przywitała.
P: dzień dobry. Obudziła się pani wreszcie. :)
H: dzień dobry. A gdzie moi przyjaciele?
P: kazaliśmy im pojechać do domów. Ale za to czekał na panią jakiś pan przyjechał godzinę temu. Przedstawił się jako bliski przyjaciel..H: zawoła go pani?
P: oczywiście
Po tym wszedł do sali ten sam chłopak co mnie postrzelił. Podszedł i usiadł na krzesełku obok.
H: dzień dobry.
??: Cześć Heidi..
H: skąd mnie znasz? Dlaczego mnie pocałowałaś? Kim ty wogólę jesteś?
??: Pewnie już wiesz kim jestem. Czemu cię pocałowałem? Bo jakbym pokazał twarz by ci się to podobało. Z skąd cię znam? Z naszej współpracy...
H: E..Er..Erwi..Wtedy mi przerwał i pocałował. Gdy mnie całował włożył karteczkę w moją rękę. Po tym wyszedł. Byłam zdziwiona całym incydentem. Poprostu mnie zamurowało. To dlatego wiedział jak rozwiązać zagadki i chciał się spodkać. Po chwili jak wróciłam do żywych otworzyłam karteczkę. Było napisane by się spodkać i pogadać i na końcu ten charakterystyczny podpis Erwin<3 . Z moich przemyśleń wyciągnęło otwieranie drzwi. Do sali weszła pielęgniarka z pytaniem czy mogą wejść moi przyjaciele. Skinęłam głową na tak i po chwili wszyscy weszli do sali. Podbiegła do mnie odrazu Summer i mnie przytuliła. Po tym wszyscy weszli i siedzieliśmy gadając o wszystkim i o niczym. Naszą rozmowę przerwał SMS który dostał Kui. Okazało się że to Erwin napisał.
Spojrzał na nas i zaczął czytać.
"Dobrze wiem że Heidi została postrzelona i wiem też przez kogo. Dziękuję za to że ją chroniłeś. Teraz ja się już ten zajmę..." Po przeczytaniu wiedziałam kto był u mnie i kto mnie całował.. gadaliśmy o tym jeszcze kilka mitu do puki nie wszedł lekarz z wiadomością że mogę już iść do domu. Summer pomogła mi dojść do samochodu i wsiąść. Poprosiłam by mnie odwieźli do mojego mieszkania. Pożegnałam się u ruszyłam do mieszkania. Gdy doszłam na górę i otworzyłam drzwi. Odrazu zaczęłam szukać kartki z numerem tajemniczego chłopaka. Po chwili ją znalazłam. Napisałam czy możemy się spodkać.573921
H: cześć możemy się spodkać?
??: oczywiście podjadę pod twoje mieszkanie za pięć minut
H: skąd wiesz gdzie mieszkam?
??:nie raz tam byłem;)Koniec wiadomości
Po chwili wyszłam z mieszkania i ruszyłam na parking. Stał tam chłopak opierając się o jakiś auto.
??: Heidi, witam.
H: cześć..
??: Chodzi pojedziemy w jedno miejsce?
H: jakie?
??: Na naszą ławkę.Nie wierzyłam wtedy jak carbo mówił że tan tajemniczy mężczyzna to może byś Erwin. Ale jednej tak. Jedyne osobą która wiedziała i tym miejscu to ja i Erwin. Weszłam do samochodu i gwałtownie ruszyliśmy na miejsce. Po jakiejś godzinie tam byliśmy. Wysiadłam i zaczęło mi się przypominać nasze wspólne wygłupy z Erwinem. Jak gadaliśmy jak on mi pomagał a ja mu.
E: Pamiętasz jak tu gadaliśmy przed moim zniknięciem?
H: E..Er..Erwin?
E: tak Heidi to ja Erwin ten Erwin Knuckles.Po usłyszeniu tego imienia i nazwiska zaczęłam płakać. Że osoba którą kocham wróciła do mnie. Erwin powoli zdjął maskę i mnie przytulił jedyne co ja zrobiłam to w niego się wtuliłam...
Pov Erwin
Gdy zdjąłem maskę..
----
Witam witam.
Pewnie was zastanawia czy to koniec tej historii leczy nie.. będzie ona jeszcze trwała trochę...
Jeżeli manię pytanie o jakiś inne książki to piszcie tu to odpowiem.Pytanie które mogą cię nurtować:
* Co teraz z Erwinem i Heidi?
*Czy reszta się dowie że jednak on żyje?
* Co się wydarzy miedzi Erwinem a Heidi?
Tego dowiecie się w następnym rozdziale...<<Słów 645>>
![](https://img.wattpad.com/cover/297079352-288-k264088.jpg)
CZYTASZ
wszystko co się kończy zaczyna nową historię.. (Herwin)
Actionta opowieść jest o młodym Erwinie, który się zmaga z chorobą po śmierci rodziców. Jego związek z chłopakiem nic mu nie pomaga. Wspiera go najlepsza przyjaciółka... ale czy to będzie tylko przyjaźń? Herwin