Perception of Reality

337 9 0
                                    

Od momentu, gdy moje oczy ujrzały ciemność, stałem się potworem. W mojej głowie echem zadawałem sobie pytanie, jak ktoś taki jak ja będzie żył w społeczeństwie? Bez oczu, bez ludzkiej człowieczej twarzy, jako potwór. To, co mnie spotkało, każde z wydarzeń, śmierć bliskich, bolesna utrata jednej z nerek, pozbawienie mnie wizji czy nawet bestialski śmiech mojego oprawcy, to wszystko sprawiło, że jestem, kim dziś jestem. Bestią, która w ułamku sekundy pozbawić cię może wszystkiego – łącznie z organami, jeśli na to zasłużysz. Utraciłem to, co mi ważne, włącznie z człowieczeństwem. Czy tego żałuje? Skądże. Może nie widzę, ale czuję i słyszę krzyk ofiary umierającej w agonii, jeszcze żywej gdy, z precyzją chirurga, wycinam z niej serce, nerkę albo – wydłubuje oczy. I zawsze, w umyśle widzę jego – osobę, która sprawiła, że znienawidziłem ludzi. Każdy z osobna, jest plugawy i nie zasługuje na życie. Każdy z was, chodź, raz w życiu zranił dotkliwie drugą osobę, wy wszyscy jesteście beznadziejni i zasługujecie wyłącznie na to, aby stać się dla mnie pokarmem. Pomimo to, jesteście interesujący. Wasze kłamstwa, kombinacje, desperacja, widziałem to na własne oczy, tuż przed tym, jak straciłem to, co mi najdroższe. Wciąż tego doświadczam, gdy późną nocą włamuje się do mieszkania i słyszę szepty kochanków, wyznającym swoje grzechy jak przy podeście u księdza.

Przesuwając palcami po nierównej powierzchni muru, oparłszy się o niego, westchnąłem ciężko. Swoją głowę skierowałem na dłoń, której już nigdy więcej nie zobaczę. Nie ujrzę drzew w postaci leśnych aniołów, nie ujrzę więcej ptaków dryfujących wśród białych chmur, już nigdy nie zobaczę promieni słońca, oświetlających moją drogę życiową, nigdy więcej. Z pogardą i złością wypisaną na mojej twarzy, uderzyłem dłonią o mur, z którego kilka kawałków tynku spadło na leśną trawę. Miejsce, w jakim się teraz znajdowałem, było odsieczą dla mojego brudnego umysłu – szklanej pułapki, z której moje myśli często lubiły uciekać. Stare ruiny zamku, tuż w środku lasu. Spokojne, bezludne miejsce idealne dla takiego odrzutka jak ja. Mogłem pozwolić moim myślą galopować przez stare korytarze, odbijając się echem od ścian. Wszystkie złe i każda doprowadzała mój umysł, zarówno, jak i ciało do skrajnej rozpaczy. Choć od dnia, w którym straciłem życie, w którym poczciwy Jack, stał się Eyeless Jack'em, minęło już parę lat, to wciąż odczuwam ten sam ból. Wciąż oczami wyobraźni, urządzając rzeź moim ofiarą, widzę twarz Dave, umierającą w męczarniach, czuję smak jego organów zmieszanych z krwią między swoimi zębami, śmierć, na jaką zasłużył. Potwór, tworzący potwora, i to właściwie dlaczego? W jaki sposób rodzą się tacy jak ja? Na początku niewinni, by po czasie zamienić się w bestie chłonące życie, no jak?

Odwróciłem się w lewo – zobaczyłem czerń, zachowując się, tak jakbym liczył na coś więcej. Czując powiew wiatru na swojej skórze, słysząc odgłosy zwierząt nawet w dalekich zakątków lasu, byłem szczęśliwy. Gdy tracimy coś cennego, zawsze dostajemy coś w zamian od losu, tylko aby to dostać, najpierw trzeba to docenić. Ludzie nie rozumieją, są mało inteligentni, a w dodatku egoistyczni. Nie patrzą na cierpienie drugiego, a tylko wyciskają z niego to, co potrzebne, aby polepszyć wyłącznie własne życie. Taka jest wasza mentalność. Zazdrość, nienawiść, pogarda, poznałem je wszystkie. Są to podstawy, na których zbudowałem swoją obecną rzeczywistość. Nienawidząc wszystko i wszystkich, mogłem żyć w spokoju. Oczywiście, to nie wina ludzi, że w ostatnich chwilach życia spotykają potwora, ukrywającego za maską poranioną twarz. Nielicznym, wyłącznie zasłużonym ukazuje swoje prawdziwe oblicze, gdy swoim skalpelem – pamiątką, tworze artyzm, nieznany nawet najgorszym. Nie znoszę was, jesteście plugawi, jesteście dokładnie tacy sami jak Dave, wy wszyscy, bez wyjątków.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------  

Autor: cn : HaRu

Cosplay Video: https://youtu.be/oz2zM42ODuk                   

  -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

🗡️Headcanons~Eyeless Jack🗡️Where stories live. Discover now