S̶e̶v̶e̶n̶

105 8 2
                                    

Kłamstwo.

Rzecz okropna, gorsza niż śmierć.
Jak można kogoś oszukać? Zdradzić? Wbić nóż w plecy?
Tak czy siak się kiedyś dowie to czemu kłamstwo istnieje?
Na to chyba nie ma odpowiedzi.
Jak na wiele innych rzeczy.

Atsumu niestety dopuścił sie małego kłamstwa
Tak wiele miesięcy minęło których Atsumu zrobił razem z Sakusą.
A on sie oszukuję że nic do niego nie czuje.
Niby takie małe kłamstewko a tak boli Atsumu.
Czemu?
Sam nie wiedział.






Starał sie o tym nie myśleć
ale nie mógł, postanowił że uda sie do swojego brata żeby podarował mu  jakiś pomysł.
Po parunastu minutach chłopak był pod drzwiami pokoju brata,
Po chwili zapukał.
- wejść- rozległo się Cicho.
-Samu myślę że sie zakochałem- walnął prosto z mostu
-serio? To super sprawa tylko że za dwa tygodnie bierzesz ślub idioto.- odpowiedział chłodnie Samu.
-Wiem wiem ale nie tylko to jest problemem, myślę że sie zakochałem ale że w chłopaku.- mruknął Atsumu.
Na co brunet zaktusił się śliną.
- Powinieneś mu to wyznać.- powiedział Samu
- masz rację! Zrobie to!- powiedział Tsumu i wyszedł










Dop autora:
Był time skip

Jabłonka || sakuatsuWhere stories live. Discover now