Rebellious Angel 2 "Zbuntowany Aniol" (Harry Styles & Ashton Irwin) +18

Rozdział pierwszy

Od feralnego dnia w szpitalu minęły 4 miesiące. Rodzice dowiedzieli się o fakcie kiedy wrócili do miasta. Tato miał ochotę rozszarpać Ashtona na strzępy i zagrozić ponownie chłopakowi policją. Zostali na dwa tygodnie lecz później znów musieli wyjechali. Dali mi reprymendę bym porzuciła na jakiś czas związki z chłopakami. Harry od tamtego czasu nie odzywał się do mnie. Nie pisał, nie dzwonił. Z resztą nie dziwie mu się. Był świadkiem sceny, która w ogóle nie powinna się w ogóle wydarzyć. Zdradziłam go całując Ashtona, w dodatku to wyznanie nie powinno wypaść z moich ust. Chciałam wyjechać z kraju, rozpaczać nowe życie, zacząć pracować.

Pieniądze, czeki które dostawałam od rodziców nie były w cale koniczne, tylko wysokie sumy utrzymywały mnie przez cały czas. Potrafiłam sama decydować o sobie. Przeszukiwałam tysiące gazet z ogłoszeniami lecz nic interesującego nie wpadło mi w oko. Skoro zakończyłam studia, posiadałam dyblom mogłam wyruszyć w świat. Jednak pewna osoba uniemożliwiła mi kolejny krok.

Odizolowałam się od świata. Wynajęłam pokój w hotelu za miastem. Tylko tak mogłam pozwolić sobie na odrobinę luksusu i spokoju. Wnętrze wglądało bardzo nowocześnie. Ściany w kolorze jasnego brązu po lewej stronie znajdowało się dwu osobowe dość szerokie łóżko obok niego ułożone były dwie nocne półeczki z wykwintnymi lampami. W centrum pokoju została umieszczona sofa z dwoma zestawami foteli do kompletu po środku stał malutki szklany stolik. Musiałam przemyśleć wszystko od początku, leżałam na łóżku każdego dnia licząc panele na suficie. Nie miałam nic innego do roboty. Kiedy miałam ochotę korzystałam z atrakcji hotelowych. Wieczorami lubiłam spędzać czas nad basenem lub siłowni.

- Skoro nie mogę jej mieć ty również nie będziesz jej miał. - tak brzmiały ostatnie słowa Irwina zanim opuścił szpital.

Chłopak z którym spędziłam cudowne miesiące nie dawał mi szansy by wszystko wyprowadzić na prostą.

- Harry proszę. Nie wiem dlaczego to powiedziałam, to nieporozumienie. Myślałam, że to ciebie całowałam, proszę zostań ze mną - z płaczem w oczach próbowałam go zatrzymać lecz on odpowiedział krotko.

- Musze iść i to wszystko przemyśleć. Nie pisz do mnie nie dzwoń ja się odezwę.- wyszedł zostawiając mnie samą.

-Byłam pomiędzy młotem a kowadłem. Nie chciałam go stracić. Był pierwszym chłopakiem z którym było mi tak dobrze. Jednak nie mogłam powiedzieć iż z Irwinem był już kompletny koniec. Gdzieś w środku czułam ból jaki mi sprawił. Powinnam zgłosić wszytko na policję. Mimo iż brunet miał problemy rodzinne, cóż taki mi się przynajmniej wydawało nie chciałem dolewać oliwy do ognia. Cholera, byłam zbyt dobra.

Wewnątrz mnie była iskierka, płomień nadziei by porozmawiać z chłopakiem. Ashton od dobrych tygodni nękał mnie telefonami. Żaden z nich Harry jak i Irwin nie widzieli gdzie aktualnie przebywałam.

Pukanie do drzwi wybrudziło mnie rozmyśleń. Zwlekłam się niechętnie z łóżka po czym podeszłam do lustra by poprawić rozmierzwione włosy. Otwierając drzwi spodziewałam się obsługi hotelowej. Jednak me oczy ujrzały wysoką, dobrze zbudowaną posturę. Twarz gościa była zasłonięta gdyż postać trzymała w ręku duży bukiet czerwonych róż zaś w drugiej dłoni znajdowała się bombonierka z czekoladkami które uwielbiałam. Spojrzałam w dół lustrując nieznajomego. Nogi oplecione były w czarne obcisłe rurki, zaś górna część ciała okryta była białą zwykłą koszulką oraz czarną skórzaną kurtką.

- W czym mogę pomóc? - zwróciłam się grzecznie. W odpowiedzi gość zsunął w dół bukiet mięsistych kwiatów.

- A- Ashton? - zamarłam w osłupieniu.

----------------------------------------

Zapraszam na drugą część opowiadania. Na wstępie chciałam podziękować za 82 tysiące wyświetleń- pierwszej części.
Tutaj wiele się wydarzy. Przewiduję płacz, śmiech. Ale mogę zapewnić iż jest to ostatnia część książki.

- zapraszam na nowy 2x 22 rozdział - POWRÓT - Sweet Temptation "Słodkie Pożądanie" (Harry Styles)

- w najbliższym terminie ( obecny tydzień) pojawi się EPILOG rozdział Psychopath "Psychopata" Luke Hemmings

+ ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA ŚWIĄTECZNY SHOT PSYCHOPATY!!!