⦅ 𝕀 ⦆

22 3 0
                                    

.·:*¨༺  ┈┈∘┈˃̶༒˂̶┈∘┈┈ ༻¨*:·.

Złoto-błękitne plamy światła zadrgały na szklanej szybie i rozpierzchły się jak stado gołębi, gdy drzwi od kawiarni zamknęły się ze złośliwym brzękiem kaskadowych dzwonków.
Wysoka kobieta w oliwkowej garsonce, z powoli rozsypującym się kokiem, zdecydowanym krokiem zaczęła bombardować chodnik obcasem o przepisowej wysokości siedmiu centymetrów.
Za drzwiami zaś pozostał jej niewierny Od Teraz Były chłopak. Jason Brook. Romantyczny farmazoniarz. Specjalnie dla niego urwała się z pracy, czego nienawidziła robić. I po co?
Żeby drań wyznał skrycie, że niestety, ale muszą zerwać. Bo ona, Nadine Sheryl, chociaż niewątpliwie w jakimś aspekcie wspaniała kobieta, niestety nie jest mu pisana. Zbyt bardzo musi rywalizować o nią z jej pracoholizmem. Jest tym już tak zmęczony, że jedyne możliwe rozwiązanie to zakończenie związku

— Kompletna bzdura. — W odpowiedzi spojrzał na nią bezsilnie. Co cię tak wykończyło, panie delikatny, pomyślała zgryźliwie.
— Widzisz — westchnął — nawet teraz nie szanujesz mnie, mojej decyzji, mojego stanowiska…
— Przestań się roztkliwiać — Syknęła. Ta sytuacja trwała zdecydowanie zbyt długo. — Streszczaj się. Muszę wrócić do… — Przygryzła język. W oczach Jasona na chwilę maska zmęczenia zatrzepotała, przysłonięta triumfalnym uśmiechem. Zaklęła w duchu.
— W takim razie będę kończył. I… — Dodał z wyraźnie większym zdenerwowaniem. — Jest jeszcze coś, o czym powinnaś wiedzieć, tak sądzę. — Zmarszczyła brwi i spojrzała na niego wyczekująco bez słowa.
— Mam kogoś… — Głos mu się wahał. Nadine poczuła podejrzane uderzenie gorąca.
— Kogoś… Kogoś innego. Kobietę. —
Zachowała obojętny wyraz twarzy. Cudem
— Zamierzamy się pobrać. — O. A to ciekawe. Chodzili ze sobą dwa i pół roku, a on nawet się nie zająknął na temat małżeństwa. Niechętnie to przyznając, ale czekała, mając nadzieję, że jakoś uargumentuje tę decyzję. Nie zawiodła się.

Jason odwrócił głowę z wyraźnym zakłopotaniem.
— Jest w ciąży — Powiedział w końcu z trudem. — Zostanę ojcem.
Zadrgała jej powieka.
Czyli o to chodzi. Nadine nigdy z nim nie spała. Biedak musiał sobie znaleźć kogoś bardziej wylewnego.
— Powodzenia na nowej drodze życia. Pozwolisz, że nie będę obecna na twoim ślubie.
Mam nadzieję — Dodała po sekundzie namysłu. — Że nigdy nie będę miała do czynienia z czymkolwiek związanych z twoją mdłą osobą. — Chwyciła torebkę, żakiet i twardym krokiem, z równie twardym wyrazem twarzy, wyszła z kawiarni. Nie oglądała się już na jego wyraz twarzy, co tylko oszczędziło jej powodów do frustracji. Jason Brook uśmiechał się z wyraźną ulgą. Podeszła do niego kręcona, złota brunetka o przejętej i pełnej twarzy. Usiadła tuż przy nim i objęła go mocno.

Na zewnątrz uderzyło ją chłodne, orzeźwiające powietrze. Odrzuciła absurdalną myśl o jego cudownym dotyku, szczególnie gdyby otuliła się w jego objęcia gdzieś na wysokim klifie i skupiła się na trafianiu obcasami w każdą kolejną płytę chodnikową, jednocześnie zachowując właściwą sobie powagę. Wyprzeć to zdarzenie ze świadomości. Byle dalej. To po prostu kolejne zdarzenie kształtujące jej osobę. Dzięki niemu doceni wolność bycia singlem, bez żadnych durnych zdarzeń do zapamiętania, czy konieczności spieszenia się do domu. Będzie mogła

Ze złością, ponieważ nie chciała Jasonowi przyznawać racji w niczym, ale kierowała się do pracy. Nie tylko dlatego, że musiała. Miała tam co robić. Miała cel do realizacji. To dawało jej poczucie stabilności, sensu w życiu. Wiedziała, jaki jest następny i następny krok. Do przodu.

Nim dotarła do samochodu, jej energia życiowa znacznie spadła. Usiadła i spojrzała bezmyślnie w lusterko. Westchnęła.
Nie wyglądała jak girlboss grl pwr świat dominacja. Bardziej jak smutna kobieta zostawiona dla innej. Do tego tusz na rzęsach z przyczyn bliżej nieokreślonych zaczął zmieniać stan skupienia i sam z siebie spływał jej smoliście po policzkach. Na pewno nie dodawało to jej brązowym oczom godności.
Poprawiła, co się dało, wygładziła włosy i odpaliła stacyjkę.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 19, 2022 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

BreatheOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz