chciałabym móc to wypuścić
wszystko co pod żebrami się wije
wtedy bym nie powoli rękami o bruk do krwi szorowała
wtedy raz jeden bym żyła
wtedy podnieść bym już się nie umiała
YOU ARE READING
Syberia płonie
Poetrytrzy miesiące śniegu i przerażenia oraz powody przez które Boga nie ma a ja zasługuje na Syberię
3
chciałabym móc to wypuścić
wszystko co pod żebrami się wije
wtedy bym nie powoli rękami o bruk do krwi szorowała
wtedy raz jeden bym żyła
wtedy podnieść bym już się nie umiała