Epilog

218 12 2
                                    

Sprawa wygląda tak:

Nie mam czasu, chęci ani siły kończyć tej książki, dlatego powiem wam po prostu zakończenie, żebyście nie musieli dłużej czekać.

Iwaizumi uciekł od rodziców, po prostu wyjechał i jak by zaczął nowe życie. Poszedł na studia i szkolił się na trenera. Został trenerem Japonii.

Oikawa zaczął bardziej uważać na swoje zdrowie. Dalej grał w siatkówkę i został zawodnikiem Argentyny.

Podczas meczu Japonii i Argentyny, Iwaizumi i Oikawa się spotkali. Przywitali się jak starzy dobry znajomi, przeprosili się, a szczególnie Iwaizumi przeprosił.

I żyli długo i szczęśliwe

-----------------------------------------------------------

Taki miałam zamysł na zakończenie. Dosyć prosty.

Dziękuję wam za tę książkę.

Prawdopodobnie niedlugo ja usunę albo po prostu przerobię do czego jestem bardziej skłonna(nie wiem kiedy).

Starałam się też nawiązać wydarzenia do tego co zdarzyło się w prawdziwej historii.

I to chyba tyle dziękuję i jak coś sobie przypomnę to dopisze :))

A no i przepraszam, że nie dokończyłam książki :((

Miłego!

Be Careful || Iwaoi ||Where stories live. Discover now