13.

390 19 3
                                    

Lauren pov:

Wstałam wyszykowałam się i poszłam do szkoły. Koło szafek zobaczyłam Mani z złą miną.

- Co jest? - zapytałam a Normani pociągnęła mnie do toalety

- Co ty odwalasz Jauregui czemu chodzisz z Cabello? Mówiłam ci że to nie dziewczyna dla ciebie - wykrzyczała i popchnęła mnie na ścianę

- Odwal się Mani ja tylko z nią byłam w restauracji i na plaży - powiedziałam

- Czy ty siebie słyszysz Lauren? Przecież wiesz że prędzej czy później zrobisz jej coś - krzyknęła

- To nie prawda nie zrobię jej krzywdy - warknęłam

- Ty jesteś tępa Lauren czy tylko tak udajesz? Popatrz na swoje kostki - powiedziała

- Normani to jest nie prawda nigdy bym jej nie zrobiła... - w tym momencie popatrzyłam na swoje kostki. Może Mani ma racje? Przecież każdy wie że jestem agresywna. Więc prędzej czy późnej bym zrobiła krzywdę jej.

- No właśnie chodź do klasy - położyła rękę na moim ramieniu - chce dla ciebie jak najlepiej - powiedziała i poszłyśmy do klasy.

Gdy weszłyśmy do klasy Camila się do mnie uśmiechnęła a ja z obojętną miną poszłam do ławki widziałam jej zaskoczenie w oczach. Mani mi szepnęła że tak będzie lepiej. Po skończonej lekcji poszłam po kawę. Minęłam Camile

- Lauren zaczekaj - podbiegła do mnie Camila

- Czego chcesz Cabello - warknęłam

- Co się dzieje? Czemu jesteś taka? - zapytała smutno

- Jaka? - uniosłam brew

- Oschła - posmutniała

- Słuchaj Cabello bo 2 raz się nie powtórzę to co się wydarzyło to nic nie znaczyło. Ty serio myślałaś że będziemy się przyjaźnić? - zapytałam z uśmieszkiem na twarzy

- Lauren przecież byłaś taka miła pisałaś z mną i zabrałaś mnie na kolacje - odpowiedziała

- Cabello ja się z nikim nie przyjaźnie pisałam z tobą bo mi się nudziło nie myśl sobie że coś z tego będzie - odpowiedziałam i widziałam jak w jej oczach zbierają się łzy

- Jesteś fałszywa - powiedziała ocierając łzę która spłynęła na jej piękny policzek

- No cóż Camila takie życie nikt nie mówił że będzie łatwo - powiedziałam i poszłam do Normani. Opowiedziałam jej wszytko i poszłyśmy do mnie.

Wspólna plaża (Camren)Where stories live. Discover now