🧡❃.✮:▹Stories◃:✮.❃🧡

Taehyung

Wyszłam z łazienki i poszłam na dół wpuścić Yeonatana do domu. Piesek radośnie wbiegł na kanapę, więc podeszłam do niej, aby pogłaskać psa. Nagle Tannie złapał mój ręcznik i z ciągną go ze mnie i zaczął uciekać po całym domu. Jak poparzona zaczęłam biegać za psem, w pewnym momencie zgubiłam psa z pola widzenia, zdezorientowana stałam naga w dużym pokoju, aż nagle poczułam jak czyjeś dłonie oplatają mnie w tali.

- To jakaś nowa moda chodzenie bez ciuchów? - zaśmiał się Tae do mojego ucha.

- Nie, po prostu Yeonatan zabrał mi ręcznik i teraz się gdzieś z nim schował - cała czerwona próbowałam się zasłonić rękami.

- Myślę, że nie będzie ci on już potrzebny - chłopka odwrócił mnie do siebie przodem i popchną lekko na ścianę atakując pocałunkami mój brzuch zjeżdżając coraz niżej.