Było blisko...

337 20 8
                                    

Historia rozpoczyna się kiedy Inko, mama Izuku spotyka Mitsuki, mamę Kasukiego
Chłopcy mięli po 6 lat.

=Izuku=

- Hmm... Kacchan! Chodźmy na ten most. Wygląda pięknie. Mamusiu, możemy iść na ten mostek obok?

-Tak, jasne tylko uważajcie na siebie

- Dobrze mamusiu, Kacchan chodźmy!

Kiedy Izuku i Bakugo już doszli na most, Katsuki zaczął zachować się dziwnie.

=Katsuki=

-Deku... Chodźmy bliżej, przecież nic się nie stanie

On wiedział że Izuku ma lęk wysokości

-N-nie jestem p-pewny, to jest w-wysoko...

Na te słowa Katsuki złapał Izu za rękaw od koszulki i zaciągnął na krawędź mostu.

Wtedy Izu popatrzył się na dół i powiedział

-Kacchan p-prosze chodźmy j-już...

-a co się może niby stać?!

Uśmiechnął się i zapytał :

- Deku! umiesz pływać?

Na co Izu odpowiedział:

-T-tak umiem, a-a co?!

Wtedy Katsuki popatrzył na dół i powiedział:

- Ooo to super że umiesz pływać, więc... MIŁEGO PŁYWANIA!

Zepchnął Izuku z mostu, nie wiedział jakie mogą być tego konsekwencje.

=Izuku=

- AAAA POMOCY!! TO ŻE UMIEM PŁYWAĆ TO NIE ZNACZY ŻE MASZ MNIE SPYCHAĆ Z MOSTU!!!

I wpadł do wody. Został zepchnięty z dużej wysokości (tak, każdy wie jak się leci z taką prędkością to ciężko pływać XD)

Izu wyczołgał się z wody, miał liczne rany i siniaki (dajmy na to że tam były kamienie☝️) Nieprzytomny leżał za brzegu rzeki, wtedy podeszło do niego 2 chłopaków

Jeden miał jasno niebieskie włosy i czerwone oczy, to był Tenko, a drugi miał czarne włosy... Lecz on miał fioletowe blizny na twarzy i ciele... To był Dabi. ( Skoro Katsuki i Izu mięli 6 lat a Tenko i Dabi byli o 4 lata starsi to oni mieli 10 lat. Matematyka poziom liceum się włącza XD)

=Tenko=

-Ej Dabi ktoś tu leży, co robimy?

-Nie wiem, ale on się budzi...

-Oahhh, co ja tu robię?! Kim wy jesteście?! Wszystko mnie boli...

- spokojnie zaraz będziesz w szpitalu. Opowiemy ci wszystko jak będziesz się lepiej czuł...

=Time skip=
W szpitalu

-Oh Izu.. czemu ja was puściłam, jesteście jeszcze mali... - mówi Inko
A gdzie są twoi koledzy którzy przyprowadzili cię do szpitala?

-Powiedzieli że jak wyzdrowieje to mi wszystko opowiedzą, ale ja nawet nie znam ich imion więc nie wiem jak oni chcą mi to opowiedzieć...

=Kolejny time skip=

Izuku ma już 16lat, mieszka z mamą i jest w U.A, chodzi do 1a.
Każdy postrzega go za tajemniczego i pesymistycznego ( jak ktoś nie wie pesymista to osoba która myśli tylko o przeszłości, jest smutny itp. nie umiem tłumaczyc XD)
Więc nie ma przyjaciół w klasie. Ciągle myśli o tym zdarzeniu, kiedy bakugo zepchną go z mostu, lecz nie daje mu to spokoju kim są te osoby które go uratowały.

Pewnego późnego wieczoru około godziny 22 Izuku postanowił gdzieś się przejść.

Nie wiedział że ktoś go śledzi.



505 słowa
To koniec rozdziału jest bardzo krótki ale to dopiero 1 rozdział, następne będą dłuższe.
Rozdziały będą mniej więcej co tydzień lub mniej

Ale 11 lipca (22r.) Jadę na tygodniową kolonie więc nie będzie żadnych rozdziałów :(( ale jak wrócę to spróbuje nadrobić. więc do usłyszenia!
Bayyy!

To nie mogło się zdarzyć... || ShigaDabiDeku || BNHA ||Where stories live. Discover now