Gdy dowiesz się, że kochają ciebie cz.2
-------
!Mała informacja!
Ty i chłopak znacie się już z miesiąc. Układa wam się dobrze w przyjaźni ale on poczuł coś jednak więcej.
_____
Seungmin
Przyszłaś do swojej nowej pracy, gdzie twoja praca polegała na tańczeniu dla zespołu StrayKids. Seungmin czyli twój przyjaciel załatwił Ci tą pracę i twojej przyjaciółce, by zarabiać lepiej i chciał częściej cie widzieć.
Dziś dużo nie było do trenowania ze względu rozmów pomiędzy szefami, a trenerami. Siedziałaś wraz z [I.T.P] przyglądając się w lustrze.
- Czyli na darmo tu przyszłyśmy?- przerwała ciszę dziewczyna.
- Jak widać, może chłopcy jednak przyjdą? Nie wiem - wzruszyłaś ramionami , wyjęłaś telefon zaczynając pisać do przyjaciela, czy zamierzają w ogóle przyjadą dziś.
- Ale gadali , że mamy być, że to bardzo ważne i on wraz z chłopakami tez będą - wściekła wstała zaczynając rozciągać się. Rozciąganiem [I.T.P] rozluźniała się i jej gniew się zmniejszał.
Westchnęłaś przyglądając się dalej w lustrze. Schowałaś ponownie telefon gdy chłopak nie odpowiadał.
- Jeszcze ta informacja , że Seung ciebie kocha! Przecież wie, że j-..-spojrzała na ciebie, a potem na drzwi w których stał właśnie On z chłopakami.
Zdziwiłaś się na tą informację, spojrzałaś również tam. Seungmin stał wściekły i chcący zabić twoja przyjaciółkę.
- Ja przepraszam ! Nie ch-..- Jej wypowiedź przerwał trzask drzwi. Przyjaciółce zrobiło się głupio.
•
-Musiała...teraz nie zrobię swojego pięknego planu- chłopak wypuścił ciężko powietrze.
- Ułatwiła mi chociaż trochę.. wracam do domu straciłem humor- ruszył w stronę wyjścia. W głowie planował kolejny już pomysł na związanie się z tobą._____
Lee Know
Impreza zrobiona przez twoją przyjaciółkę, rozkręcała się w najlepsze. Alkohol , różne używki, papierosy i tym podobne nie mogły zabraknąć. Całe StrayKids również było zaproszone, a ludzi było mnóstwo.
Upiłaś kolejny kubek piwa, trochę już Ci się kręciło w głowie, jednak nie przejmowałaś się i piłaś.Czyjeś ręce oplotły ciebie w pasie, nie spodobało Ci się to i odwróciłaś się by spojrzeć tej osobie w twarz.
Nie znałaś tego mężczyzny, był Ci on obcy.-Puść mnie..- zarządziłaś nie chcąc być dotykana przez niego.
Mężczyzną ani drgnął , zaśmiał się w duszy i bardziej cie złapał, a jego twarz przybliżała się do twojej szyi chcąc beż twojej zgody tam pocałować.
Z całych twoich sił próbowałaś się uwolnić, a nawet chciałaś krzyczeć, mężczyzna Ci to jednakże uniemożliwił i zaczął ciągnąć gdzieś w kąt.Bałaś się niemiłosiernie, błagałaś tylko w duszy by ktoś Ci pomógł. Oblech przywarł do ściany twoje ciało i miał już się dobierać, gdy jednak został odepchnięty i uderzony w prosto w twarz.
Lee co wszystko widział, musiał zareagować na tą sytuację, przecież nie mógł pozwoli, by dziewczyna jego marzeń została skrzywdzona.
CZYTASZ
Reakcje StrayKids ♤ ZAWIESZONE
RandomZAWIESZONE! Zapraszam <3 Reakcje są również na zamówienia!