03.

227 17 2
                                    

Time Skip

Podjechałem pod mieszkanie Takemisia. Przyjechałem trochę późno, bo zostało nam jakieś 10 minut, ale szczerze to nie przejmuję się tym za bardzo.

Takemichi już czekał na mnie pod swoim mieszkaniem lecz jedna sprawa nie dosyć zdziwiła. Chłopak ubrał na siebie czarny golf, który był tak obcisły, że doskonałe podkreślał jego figurę. Z jednej strony wyglądał w nim naprawdę seksownie, ale z drugiej wolałbym, by nie chodził w ten sposób po mieście. Nawet nie chodzi o to, że będę zazdrosny co również jest prawdą, ale boję się o niego. Jest zamieszany w te wszystkie gangi, do tego Kiyomasa się na niego u wziął i nie chcę, by mu coś zrobił.

Młodszy usiadł tuż za mną i mocno objął z pasie. Wtulił twarz w moje ramię i czekał aż ruszymy co zrobiłem po chwili uspokojenia swoich rumieńców na twarzy.

Gdy dotarliśmy na miejsce Ken-chin mnie trochę skarcił za spóźnienie, bo jednak kawałek drogi to był. Takemichi staną gdzieś z tyłu, a ja rozpocząłem swoją wypowiedź na temat kolejnej walki.

[A my nie skupiamy się na walce tylko na ich relacji. Mam rację? Więc:]

Time Skip

Zebranie się skończyło, a ja z Michim szliśmy mniej a, w którym zaparkowałem motor.

-Mikey-kun... Może chciałbyś przyjść do mnie na noc?-zapytał chłopak idący koło mnie z lekkim rumieńcem, który z resztą pojawił się również u mnie.

Napisane: 01.11.22
Poprawiane: 03.01.23

"Two Weeks Was Enough for Me to Fall in Love with You"Where stories live. Discover now