Gdy znaleźliśmy się już u Wojtka średnio miałem ochotę na picie. Po około godzinie kiedy już każdy był dobrze wstawiony oprócz mnie, wypiłem pierwsze piwo tego dnia, każde inne jakie oferował mi od czasu do czasu lewy lub Krycha oddawałem innym robiąc z nich debil.
Aktualnie siedzieliśmy przy ognisku jednak z minuty na minutę robiło się coraz chłodniej, nawet nie wiem kiedy z oczu zniknął mi Matt od którego chciałem zakosić bluzę. Nie było go nigdzie koło chłopaków ani przy stoliku gdzie znajdował się przeróżny alkohol, w końcu zacząłem się trochę martwić no bo jednak gdzie mógł być. Jednak nagle poczułem czyiś oddech na swoim karku, nie powiem lekko się przestraszyłem, odwróciłem się i ujrzałem ucieszoną mordę tego dzbana. Ja pierdole zabije go kiedyś.
-Co taki zamyślony siedzisz? - zapytał łapiąc mnie za biodra
-Zimno mi trochę - odwróciłem głowę w jego stronę głaszcząc psa Lewandowskiego
-Chcesz bluzę?
-Mhmmm - uśmiechnąłem się biorąc Belle na kolana
-Hahaha chciałbyś takiego? - kiwnął głową na psa - tak słodko razem wyglądacie
-Chciałbym, nawet bardzo - dalej zachwycałem się pupilem naszego kapitana
-Trochę zmieniając temat, co tak mało dziś pijesz? nie żeby mi to przeszkadzało ale zawsze byłeś typem imprezowicza? - może i był lekko wcięty ale nawet wtedy potrafił mnie rozgryźć i od razu wie kiedy coś jest nie tak
-Ich może oszukasz ale nie mnie - zaśmiał się opierając swoją głowę o tę moją
-Nie mam jakoś dziś humoru - wzruszyłem ramionami
*/*
Po jakimś czasie równo odwróciliśmy głowy w stronę głośnych śmiechów i krzyków
-Idziemy tam? - zapytał ciągnąc moją rękę
-Dobra - wzruszyłem ramionami
Gdy byliśmy wystarczająco blisko zauważyliśmy chłopaków skaczących do basenu
-Nawet nie próbuj - pogroziłem starszemu kiedy zobaczyłem jak na mnie patrzy
-Oj no dawaj - złapał mnie za uda i podniósł
-Zabiję cię Matt! - wydarłem się chowając twarz w szyi starszego

YOU ARE READING
Połączeni piłką // Nicola Zalewski x Matty Cash
Teen FictionPo prostu ship Nicoli i Casha ZAPRASZAM wiem super opis dzięki dzięki książka będzie lepsza