1

64 1 0
                                    

- hyu

- co sie stało kochanie?

blondyn usiadł na kolanach starszego wtulając się w jego klatkę i pokazując mu by objął go ramionami.

- minho dzisiaj znowu nawet na mnie nie spojrzał..

starszy westchnął tylko cicho i zepchnął siedzącego na nim chłopaka, kierując się do kuchni po schowane na właśnie takie okazje wino. jisung trochę rozpromienił się na widok procentów lecz jeszcze bardziej spodobał mu się pomysł, którym starszy podzielił się z nim chwilę poźniej.

- jeśli minho jest aż tak obrażalski to sprawimy, że będzie jeszcze do tego zazdrosny. - powiedział hyunjin uśmiechając się demonicznie.

chłopcy wymyślili, że wstawią na relację na swoich instagramach zdjęcia siebie nawzajem co było tylko początkiem ich planu.

chłopcy wymyślili, że wstawią na relację na swoich instagramach zdjęcia siebie nawzajem co było tylko początkiem ich planu

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

 • ☆

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

. • ☆. •

- hyuung..?

- co się dzieje sungie?

jisung już jednak nie odpowiedział. w momencie, w którym starszy na niego spojrzał przyciągnął jego twarz do tej swojej i zaczał zachłannie całować jego malinowe usta. ich picie razem zawsze się tak kończyło. siedzieli na balkonie, koło nich leżała pusta paczka papierosów, a oni zaczynali się całować. sung wszedł na kolana starszego przenosząc jedną ze swoich dłoni pod jego koszulkę. hyunjin nie pozostał mu dłużny i sam zaczał wodzić palcami po jego - narazie - zakrytym torsie.

- sung to się nie skończy tylko na całowaniu - wysapał brązowowłosy.

- jak to? - odpowiedział młodszy z niewinnym wyrazem twarzy choć bardzo cieszył się z powodu tego, że starszy ma ochotę na coś więcej.

- kurwa jisung oboje jesteśmy najebani i nawet nie zaczeliśmy się dobrze całować a ty już mnie macasz. zastanówmy się, jak to się może skończyć hmm?

- no dobrze może chce żeby się nie skończyło tylko na całowaniu?

- a tobie przypakiem nie podoba sie minho? - zapytał zdziwiony brunet.

- podoba się, ale obecnie minho HYUNG jest na mnie z jakiegoś powodu obrażony, a 2h temu sam wpadłes na pomysł żeby sprawić by był do tego jeszcze zazdrosny, więc nie widzę problemu. plus jeśli w poniedziałek zobaczy malinki na mojej szyi to może dłużej zastanowi się nad ignorowaniem mnie po raz drugi. - powiedział blondyn z małym, zwycięskim uśmiechem.

hyunjin cicho westchnał na plan młodszego.

- no to wstawaj, nie zrobię ci malinek na balkonie.

. • ☆. •

moja przyjaciółka powiedziała rel jak przeczytała, to będzie bardzo życiowy fanfik

mam nadzieję, że będę go kontynuowała😜

neon bladeWhere stories live. Discover now