czwarty bal 💃

16 1 0
                                    

Twe oblicze tak piękne
a usta tak czerwone
a w głowie teraz myśli
tak piękne potwornie
tak masz kochanie
tak bardzo musisz
tak słodko kochanie
tak bardzo kusisz

tak bardzo kochanie
tak bardzo Cię chcę
tak bardzo chcę poznać
ciało, biodra, uda Twe
tak bardzo chciałbym
abyś rozłożyła nogi
tak bardzo chciałbym
przekroczyć rozkoszy progi

tak bardzo chciałbym
tak bardzo mocno
nie zmrużyć oka
przy Tobie nocą
rozpocznijmy nasz bal
zacznijmy tańczyć
zgaśmy wpierw światło
nie musimy patrzyć

zróbmy to na "czuja"
sam dotyk wystarczy
oczy otworze na chwilę
by sprawdzić, czy patrzysz
zaufaj zmysłom
działaj na dotyk
daj mi się poczuć
bądź mi jak narkotyk

ja więcej Cię chcę
rozbierz się proszę
i poddaj się mała
oporu nie znoszę
oddaj się cała
oddaj bez pytań
nie chcę Twych słów
nie chcę Twych wyznań

ahhh, tak pięknie
paznokcie znowu
ahhh, to cierpienie
teraz z kolei na boku
paznokcie w mym ciele
cierpienie zadałaś
ale to naprawdę niewiele
bo co Ty myślałaś?

paznokcie były raz
potem drugi i trzeci
teraz czuję raz czwarty
jak ten czas szybko leci
zatańczymy raz czwarty
zatańczymy kochanie
niech owocnie się skończy
to czwarte spotkanie

BAL NASZYCH CIAŁ (WIERSZE)Where stories live. Discover now