∆Peace after death∆

10 1 0
                                    

Z pozoru niewielka grota z miejscem na ognisko, prowizorycznym łóżkiem z słomy i owczej wełny, skrzynią pełną różnych przedmiotów, których nie używała było wszystkim co posiadała. Przeszłość była pełna bólu, niewiele pamiętała. Jednak jedno z wspomnień zostawiło na niej swoje piętno najmocniej...

6 lat wcześniej

- Za tobą! Wysoki chłopak krzyknął w stronę dziewczyny o krótkich czarnych włosach. Czarnowłosa szybkim ruchem przebiła atakującego, raz po raz zabijając nacierających na nią napastników. W pewnym momencie spojrzała na swojego brata. Usłyszała jedynie psychopatyczny śmiech oprawcy jedynej osoby która ją rozumiała. Wszystko wokół nich zamarło, dziewczyna w zniszczonej zbroi rzuciła swój miecz, biegnąc do brata. Złapała go w ostatniej chwili zanim upadł.
-Nie możesz mi tego zrobić. Nie teraz. Dziewczyna trzymała swojego brata w ramionach starając się nie płakać.
- Kocham cię Sky... Chłopak wyszeptał ostanie słowa i zamilkł już na zawsze...

Teraźniejszość

Leżała zwinięta w kulkę na swoim posłaniu ściskając naszyjnik z kwarcem. Płakała. Chciałaby choć raz jeszcze poczuć na swoich włosach jego ręce gdy zakładał jej wianki z kolorowych kwiatów. Na myśl jej przyszło by zrobić to co zawsze pragnęła odkąd straciła całą swoją rodzinę podczas walki. Wstała i podeszła do skrzyni i wyciągnęła niewielką buteleczkę pełną świecącego się błękitnego płynu. Wróciła na posłanie i odkręciła buteleczkę, wlewając całą jej zawartość do ust. Efekt był prawie natychmiastowy. Jej ciało stało się blade, żyły stały się bardziej widoczne niż zawsze. Potworny ból rozprzestrzenił się po całym jej ciele. Nie obchodziło jej to. Po chwili poczuła jakby się unosiła, potem nastała pustka. Obudziła się w Abyss na polu pełnym błękitnych kwiatów czując szczęście i podekscytowanie z ponownego spotkania jej ukochanego brata...

Kochała w ciszy, cierpiała w ciszy, umarła w ciszy...

★Somewhere across the sea of time★ OneShotsWhere stories live. Discover now