2. Messenger

47 1 0
                                    

👄👄👄Ja ciebie też stary👄👄👄

- Poczekaj Lea - odszedłem od dziewczyny bo zadzwonił Tadeo

- Halo Michał ?
- No co tam?
- mógłbym przenocować u ciebie ?
- Spoko ale Lea też tu będzie raczej
- sporzo
- No to do zoba
- siemaa

- Lea ?
- Tak?
- Zostajesz ?
- Mogę
- Okej super . Tadek jeszcze będzie
- Ooo to zrobię moje popisowe spaghetti
- O mniam !
- Dobra uciekam gotować haha
- Oki . Uważaj ,żebyś sobie nic nie zrobiła
- Wiem Michaś
Pov. Lea
Przez to ,że często nocuje u Michała w sumie tylko w Czwartki,Piątki,Soboty oraz Niedziele to tutaj zawsze są potrzebne składniki do jakiejkolwiek potrawy bo Matczak nie gotuje . Znaczy gotuje ale nie zawsze mu wychodzi
- Michał ?
- No?
- Gdzie ty masz makaron ?
- Emm.... Lece do sklepu
- Serio - zaśmiałam się i pokazałam pudełko z makaronem
- Serio ?- powiedział trochę oburzony
- No sorki - „wysłałam" mu buziaka w powietrzu . Siedziałam już z 20 minut w kuchni aż po chwili ktoś zadzwonił na dzwonek
- Otworze - pobiegł brunet
- Siema Michu
- Elo Tadzio
- Mogę wejść ?
- Wchodź
- Hejka!- krzyknęłam z kuchni
- Hej hej - przyszedł zobaczyć chłopak co robię - Mmm spaghetti
- Jej popisowe spaghetti haha. Najlepsze
- Dzięki Michu - uśmiechnęłam się
- Ejj ja też dobre spaghetti robię
- Nie testowałam ale chętnie kiedyś spróbuje - odpowiedziałam szybko mieszając sos
- Też spróbuje haha
- Michał ty już jadłeś
- Serio ?
- No
- Kiedy
- w tamtym miesiącu
- Faktycznie . Dobra szybki meczyk ?
- Zawsze . Miłego gotowania młoda - uśmiechnął się słodko Tadeo i poszedł za Michałem
- Dzięki - wyjęłam talerze za w czasu

Jakiś czas później
- Jest kurwa !
- Michał hamuj się trochę . Obok nas dzieci mieszkają
- Sorki ale bramkę strzeliliśmy
- No dobra dobra - zaczęłam nakładać każdemu porcje i przyszłam z nimi do salonu - Proszę bardzo. Zaraz przyjdę . - uśmiechnęłam się i poszłam po napoje
- Smacznego - powiedział Michał zajadając się moim popisowym daniem
- Wzajemnie - uśmiechnęłam się lekko
- Ej to serio zajebiste - powiedział kolega Maty
- A dziękuje hah

Pov. Tadeo
Kiedy już wszyscy zjedliśmy poszedłem pomoc dziewczynie w kuchni . Trochę tam posprzątaliśmy .
- A tak w ogóle
- No? - Spojrzała na mnie niższa dziewczyna
- Nie będziemy ci z Michałem przeszkadzać jak będziesz spała ? Pewnie trochę pogramy
- Na spokojnie . Bardzo rzadko ktoś mi przeszkadza a pewnie i tak z wami będę siedzieć - delikatnie się uśmiechnęła
- Ooo to fajnie - odwzajemniłem uśmiech
- Smakowało ?
- Noo bardzo hah
- Mi też ! - krzyknął Michał

19:58
Oglądamy jakiś film ,który jest nudny.
Lea śpi wtulona w Michała a my oglądamy
- może Fifka ?
- No nudne to
Włączyliśmy Fifę i wzięliśmy pady . Po chwili zaczęliśmy grać
- Tadek podaj tą piłkę
- Nie ma szans - pokazałem Michałowi język on grał Anglią a ja Argentyną . Kiedy byłem już pod bramką Micha nie wiadomo skąd nagle zrobił wślizg i odebrał mi ją
- Ha mam
- O ty - zmieniłem na szybko piłkarza i zacząłem gonić Michała który nagle znalazł się pod bramką
- Ha ha 5:4 dla mnie
- Jesteś tego pewien ? Zobaczymy po przerwie - zaśmiałem się
Pov. Michu
- Jesteś tego pewien? Zobaczymy po przerwie - Tadzio się zaśmiał a ja tylko pogłaskałem dziewczynę po głowie , która się obudziła
- Obudziłem cię ?
- Nie . Idę się położyć w łóżku - wstała i mnie cmoknęła w policzek oraz Tadka - Dobranoc - uśmiechnęła się słodko i wyszła z salonu
- Śpij dobrze Lea - posłałem jej ciepły uśmiech
- Dobranoc młoda
- Później przyjdę - puściłem jej oczko
- Trzymam cię za słowo haha- zaśmiała się znowu i zamknęła drzwi za sobą . A ja tylko pokiwałem głową na boki
02:57
- Dobranoc - uśmiechnąłem się do bruneta i poszedłem się lęgnąć obok brunetki
- Dobranoc - odpowiedział odrazu

OSTATNIA NADZIEJA||TADEO Where stories live. Discover now