Rozdział 9- zakupki i randka

159 4 17
                                    

Zapraszammm do czytania! Chyba nie będę mogła dzisiaj kolejnego wstawić bo mam sprawdzian z matmy a mam 3 wiec muszę dobra ocenę dostać. 😬😬











~pov bakugou~

Wyszedłem z łóżka zrobic mi i Izuku śniadanie bo przecież on nie umie gotować. Wszedłem do kuchni i wyjąłem wszystkie potrzebne rzeczy do zrobienia naleśników. Gdy usmażyłem już tak z 10 usłyszałem kroki zbliżające się do kuchni. Był to izuku który dopiero się obudził. Gdy się na niego spojrzałem to wyglądał poprostu przesłodko aż mi się serce roztopiło. Miał na sobie moją ulubioną podkoszulkę i bokserki. Koszulka jest na niego za duża wiec było mu widać prawie polowe piersi i jest taka długa ze wyglądało to jakby nie miał nic pod sobą. Gdy już się na niego napatrzyłem wróciłem do skarżenia naleśników żeby się nie spaliły. Nagle izuku mnie przytulił od tylu czego sie nie spodziewałem. Myśle ze zakochałem sie w nim jeszcze bardziej.

I- Dzień dobry Kacchan...- powiedział zaspany ziewając.

K- No cześć księżniczko, jak się spało?

I- dobrze... Kacchan...

K- Co?

I- Nic chciałem tylko powiedzieć twoje imię...

K- ty głupi nerdzie- wyłączyłem gaz, odwróciłem się od niego i złapałem go za policzki rozciągając je.

I- Kachłannn pszesłańńń..!

K- Głupek... Idź do stołu zaraz ci podam naleśniki.

I- Dzięki Kacchan jestem kochany- uśmiechnął się tak  jasno ze chyba chce żebym oślepł.

Izuku usiadł przy stole a ja podałem mu naleśniki. Jego oczy miały gwiazdki w oczach i widać było ze na widok naleśników aż się się ślinił. Poczekał na mnie żebym usiadł.

I&K- ittadakimasu~~- powiedzieliśmy razem i zaczęliśmy jeść.

Po jedzeniu poszliśmy do mojego pokoju.

K- Wczoraj u prałem twoje ubrania wiec możesz się w nie przebrać.

I- O! Dzięki Kacchan!- poszedł do łazienki się przebrać. Ja w tym czasie szukałem jakiegoś outfitu w szafie. Gdy miałem zakładać koszulkę izuku wyszedł z łazienki.

I- Ah! Przepraszam Kacchan!! Nie wiedziałem ze się jeszcze przebierasz!! Przepraszam!!- powiedział czerwony jak burak i szybko wszedł do łazienki trzaskając drzwiami. Ja tylko wzruszyłem ramionami bo i tak się w szatni razem przebieramy. Gdy się ubrałem izuku wyszedł z łazienki. Wziąłem potrzebne rzeczy i razem poszliśmy do centrum handlowego. Gdy już tam dotarliśmy poszliśmy do crappa (nie mogę używać prawdziwej nazwy) oczywiście na dział damski. Było tam wiele słodkich ubrań które by naprawdę dobrze leżały na mojej księżniczce. Na samą myśl izuku noszącego top z obcisłymi spodenkami miałem mały problem. Izuku wybrał sobie kilka rzeczy i poszedł do przymierzalni. Ja tylko za nim chodziłem i odpowiadałem na jego pytania. Gdy wyszliśmy z przebieralni poszliśmy zapłacić. Nerd nie oszczędzał no ale ja biedny nie jestem. Kupiliśmy kilka ubrań takich jak:

 Kupiliśmy kilka ubrań takich jak:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Gdyby Izuku zamienił się w dziewczynę|BAKUDEKU|Where stories live. Discover now