Rozdział 12

31 3 1
                                    

Pov. Maddie

Gdy rano wstałam zeszłam do salonu, gdzie był Kylian. Przywitałam się z nim i usiadłam obok niego.

- W ostatnim czasie myślałam nad kupieniem sobie tutaj samochodu. Coraz bardziej myślę nad zamieszkaniem w Paryżu, bo i tak za miesiąc kończy mi się wynajem mieszkania w Rzymie.

- Jasne, bardzo się cieszę, że chcesz zamieszkać w Paryżu i po treningu możemy pojechać pooglądać samochody.- powiedział Kylian.

Kylian pojechał na trening, a ja zostałam w domu. Po jakimś Ethan przyszedł na dół i razem ugotowaliśmy jakieś jedzenie. Gdy Kylian wrócił zjedliśmy go razem.

Dopiero około 12 pojechaliśmy obejrzeć samochody. Byliśmy tam godzinę i na początku spodobały mi się trzy, ale na końcu wybrałam już jeden, który mi sie najbardziej spodobał. Jeszcze dzisiaj go nie kupiłam, ale w najbliższym czasie napewno go kupię.

Po południu postanowiłam, że pójdę na zakupy do galerii handlowej. Bardzo uwielbiałam kupować różne rzeczy i chodzić po sklepach. Byłam tam 4 godziny, gdy miałam zamiar wychodzić z galerii zadzwonił do mnie Kylian.

- Hej, a ty kiedy będziesz wracać?

- Hej, właśnie mam zamiar wychodzić, a czemu pytasz?

- Właśnie wracam do domu to cię wezmę, bo mam po drodze.

Odpowiedziałam tylko, że okej i się rozłączyłam. Po chwili przyjechał Kylian, a razem z nim Neymar. Wsiadłam do samochodu i pojechaliśmy do domu.

Gdy byliśmy już w domu pokazałam Kylian'owi, Neymar'owi i Ethan'owi rzeczy, które sobie kupiłam. Kupiłam sobie książkę, 4 pary spodni i kilka bluz. Ethan przyszedł tylko coś zjeść i poszedł do góry. Ja poszłam odnieś rzeczy do pokoju i wróciłam do salonu.

- To może coś obejrzymy?- zapytał Kylian, gdy przyszłam.

- Okej, ale ja wybieram co.

- Oj nie, nie mam zamiaru znowu oglądać kolejnego horroru, ja wybiorę.- powiedziałam, wiedziałam, że Neymar specjalnie chciał puścić horrror, żebym się przestraszyła.

Włączyłam jakiś film i zaczęliśmy oglądać. W pewnym momencie zasnęłam.

                                ~

Gdy rano się obudziłam, zobaczyłam, że leżę razem z Neymar'em na kanapie, a Kylian'a nie było. Po chwili Neymar także się obudził.

- Hej, jak się spało, tak w ogóle czemu my tu spaliśmy?

- Dobrze, jedyne co pamiętam to to, że zasnęłam  podczas filmu.- powiedziałam, a po chwili Kylian przyszedł do salonu.

- O widzę, że gołąbeczki już wstały. Neymar jeśli jeszcze przed treningiem chcesz wstąpić do domu to wstawaj.- powiedział Kylian i położył nam śniadanie na stoliku.

- A dlaczego my tu spaliśmy?- zapytałam Kylian, bo tylko on mógł wiedzieć.

- Wczoraj zasnęliśmy podczas filmu i nie chciałem was budzić, więc tylko przykryłem was kocem.- powiedział Kylian i żadne z nas nic nie odpowiedziało.

Gdy zjedliśmy śniadanie Kylian i Neymar pojechali na trening, a ja zostałam w domu. Ethan gdzieś poszedł wcześniej niż oni, więc zostałam sama.

Postanowiłam poprzeglądać różne federację. Jak się później okazało kilka z nich było mnie zainteresowanych.   Spośród kilkudziesięciu wybrałam trzy, które mnie najbardziej zainteresowały. Jak Kylian wróci z treningu zapytam się go co o nim myśli i żeby mi doradzić, bo nie mogłam się zdecydować.

Gdy Kylian wrócił pomógł mi wybrać i wybrał tą która minimalnie najbardziej mi się spodobała. Ta federacja byłam mną zainteresowana, więc dobrze się złożyło.

Pojechaliśmy tam i byłam w pewna, że to dobra decyzja. Jutra mam jeszcze przyjechać, żeby już wszystko podpisać itd. Wtedy już będę z nimi współpracować w 100%. Po południu zadzwoniłam do przyjaciółki.

- Hej, strasznie się martwiłam.- powiedziała odrazu, gdy odebrała.

- Hej, strasznie cię przepraszam, że nie dzwoniłam ani nie odpisywałam na wiadomości, ale miałam wiele rzeczy na głowie i nie miałam jak.- zaczęłam jej opowiadać sytuację, które się działy od soboty do dzisiaj. Rozmawialiśmy 3 godziny. Gdy się rozłączyłyśmy poszłam na dół, w salonie był tylko Ethan.

- Hej, a Kylian'a nie ma w domu?- zapytałam i usiadłam obok niego na kanapie

- Nie, musiał gdzieś pojechać, jakoś pół godziny temu pojechał.

Zaczęliśmy rozmawiać i oglądać coś. Po jakimś czasie Kylian wrócił do domu.

- O już jesteś, gdzie byłeś?- zapytałam kiedy wszedł do domu.

- Musiałem jechać do trenera.

Później wróciłam do pokoju i zaczęłam oglądać serial. Poszłam się umyć i przebrać w piżamę po czym poszłam spać.
                                ••••

Na zawsze w moim sercu • Neymar Jr   Where stories live. Discover now