Część 4 Nasze trzy szczęścia

3 0 0
                                    

Mamy trzy koty i każdy zjawił się w naszym życiu w nieoczekiwany sposób. Pierwsza była  Lunka, którą po prostu dostaliśmy, ponieważ jej kocia mama odeszła z tego świata. Kicia była bardzo malutka i miała dziwnie gruby brzuszek. Cudem przeżyła i to tylko dlatego, że piła Kozie mleko. Oczy miała zaropiałe, więc zabraliśmy ją od razu do Weterynarza. Została  zbadana i dostała kropelki na odrobaczenie, które po kilku dniach przyniosły niezwykły efekt. Kicia dostała piękny, kształtny, smukły brzuszek, prawdopodobnie miała robaki, które po leczeniu już się nie pojawiły. Na szczepienia była za malutka, ale kiedy już mogła je dostać, została zaszczepiona na wszystkie choroby zagrażające młodym kociętom. Zajęliśmy się także oczami, które zostały wyleczone odpowiednimi kropelkami. I tak zaczęło się jej nowe życie.

Kupiliśmy jej kuwetę, żeby mogła w nią załatwiać swoje potrzeby. O dziwo, bardzo szybko nauczyła się z niej korzystać, bo już od pierwszego razu. Jest bardzo mądra, inteligentna i czysta, zawsze po wszystkim, wszystko łapkami zakopuje, żeby nic nie było widać.

Ta maleńka istotka całkowicie skradła nasze serca. Na początku była bardzo nieśmiała i stopniowo zaczęła zwiedzać każdy kąt mieszkania. Upodobała sobie szafkę w przedpokoju, pod którą bardzo często się chowała. W sypialni polubiła nasze łóżko, wolno sobie po nim spacerując. Najbardziej lubimy brać ją na ręce i przytulać, ona też to lubi. Mruczy sobie wtedy cichutko z zadowolenia. Jest taka zabawna i ma takie maleńkie łapki, którymi często ugniata poduszkę. Miło wraca się do mieszkania, ze świadomością, że ta maleńka istota krąży po nim. Wypełnia go swoją radosną obecnością. Często jest wiele zabawnych sytuacji, kiedy próbujemy ją znaleźć. Chowa się w przeróżne miejsca, a my ją szukamy, czasami też jesteśmy wystraszeni kiedy długo nie możemy jej znaleźć. A pomysły ma bardzo różne, nigdy nie wiemy, co jej wpadnie tym razem do tego malutkiego łepka. Pewnego dnia nie mogliśmy jej znaleźć, nie uwierzycie gdzie była?

c.d.n.

Niezwykłe kotyWhere stories live. Discover now