Poznajcie moja (nie)pełną rodzine

8 0 0
                                    

Cześć wszystkim, nazywam się Noemi, mam 14 lat i mam dwóch starszych braci. Nazywają się Nicolas i louis. Są ode mnie starsi o rok i dwa lata. Moja mama nazywa się Izabell, kocham ją najmocniej na świecie. Mieszkamy w pięknym domu przy plaży w San Diego. Kocham to miasto, mam tu wiele wspaniałych przyjaciół. moją najlepszą przyjaciółką jest Emma. Znamy się od przedszkola, jest naprawdę Śliczna i czasami nawet zazdroszczę jej takiej urody, ma brązowe włosy, niebieskie oczy i jest dość szczupła. Mieszka kilka przecznic ode mnie więc codziennie wychodzimy razem do szkoły i wracamy do domu. Ale teraz są wakacje, siedzę sama w domu z Nicolasem i Louisem, Bo nasza mama wyjechała z Robertem na wspólne wakacje. Robert to jej narzeczony, jest z mamą już od ponad czterech lat. Podobno ma syna, Niestety przez te cztery lata nie miałam okazji go poznać, bo mieszkał ze swoją mamą W los angeles. Ale on podobno już nie chce z nią mieszkać, ego mama jest bardzo wymagająca i ciągle każe mu coś robić. Podobno nawet nie może wychodzić ze znajomymi, bo ciągle musi się uczyć, sprzątać I zajmować się domem gdy jego matka jest w pracy. Robert rozwiódł się z nią pięć lat temu, ponieważ z tego co wiem nie był z nią bardzo szczęśliwy. Np. nie mógł sobie wyjść z kolegami do baru, bo jego była żona od razu myślała że go zdradza, nie mógł nawet wrócić później z pracy bo jego żona była zazdrosna. Na szczęście z naszą mamą jest bardzo szczęśliwy, jest mu dobrze. Nie dziwię się, nasza mama jest wspaniała. Nasz ojciec rozwiódł się z mamą po moich narodzinach. Nie jest mi przykro z tego powodu, podobno mama przy nim byłam bardzo smutna. Nicolas opowiadał że był też bardzo wymagający , Ciągle kazał mamie sprzątać nie dawały nawet wolnego czasu. Na szczęście ten etap w Życiu Roberta i mamy jest już zamknięty.
    Rozpoczęły się wakacje! Najlepszy okres w życiu każdego ucznia. W końcu można odpocząć od nauki i się wyluzować. Gdy wróci moja mama, zaczniemy planować i ślub! OMG, nie mogę się doczekać. Gdy też wrócą z wakacji, poznamy W końcu syna Roberta. Będzie z nami mieszkał, bo jak już wiecie jest bardzo nieszczęśliwe z matką. Jest podobno w moim wieku, miły, uczynny, Mądry to słowa którymi opisał go Robert. Wracają pojutrze, do tego czasu mam przygotować pokój Matiemu, bo tam sie nazywa syn Roberta. Nicolasowi oczywiście nic nie chce się robić ale Louis Popędza go do pracy. Muszą złożyć łóżko, Biurko i dwie szafy. Ja mam zająć się porządkiem i dekoracjami. Niestety nie wiem co lubi marty więc postawiłam na coś neutralnego. Od dwóch dni już planowałam w jakim wystroju będzie jego pokój.
   Po jakichś 3 godzinach, Nicolas w końcu złożył łóżko i Biurko. W tym pokoju było tak czysto, że trochę zazdrościłam takiego porządku. no to teraz moja kolej, przygotowałam kilka ramek na zdjęcia, rośliny i jakieś ozdóbki. Do ramek włożyłam zdjęcia piłkarzy i naszego morza, pięć ramek zostawiłam pustych żeby Mati mógł sobie włożyć tam własne zdjęcia. Na półki położyłam dwa kwiatki a na Biurko ustawiłam segregator na przybory do pisania. Kupiłam też mata na Biurko, żeby tak szybko się nie zabrudziło. Mama przygotowała też nam poduszki i kołdry abyśmy pościelili łóżko. Po 2 h pracy skończyłam. Pokój był naprawdę czysty i Sch ludny. Mam nadzieję że Matiemu będzie się podobało. Po pracy czas na odpoczynek, poszłam do swojego pokoju który znajdował się tuż obok i włączyłam Netfliksa. I ty randomowy serial leciał na telewizorze, układałam nowe ciuchy w szafie. Bowiem wczoraj byłam z Louisem na zakupach i kupiliśmy sobie kilka nowych ciuchów.

Kwiatuszek rodzinyΌπου ζουν οι ιστορίες. Ανακάλυψε τώρα