wypadek pod mięsnym

15 3 1
                                    

był lipcowy gorący dzień. w remizie w tuczempach trwała stypa jakiej jeszcze nie było.
Erwin radośnie popijał browara pod parasolem. obok niego młody strażak eren grał w karty ze swoją koleżanką mikasą. nic nie zapowiadało tragedii jaka miała nastąpić już za chwilę.
nagle rozległ się odgłos syreny strażackiej.
- panowie, mamy wezwanie - powiedział Erwin - dopije piwko i jedziemy.
wszyscy szybko zjechali po rurach na dół gdzie czekał już jean z dalmatyńczykiem na smyczy.
szybko się ubrali i odjechali wozem strażackim. kierował erwin.
- zgłoszenie prezentuje się następująco: pod sklepem mięsnym dwójka mężczyzn chciała kupić kiełbasę na grila, niestety jeden z nich ten który prowadził, wpadł poślizg i dachował pod mięsnym. samochód zmiażdżony jak puszka po szpreju. nie wiadomo czy ktokolwiek przeżył. zawiadomił nas właściciel sklepu zik.
- to mój brat - to mówił eren pełen emocji - takie coś wydarzyło się pod mięsnym zika, nie mogę w to uwierzyć.
- czy znamy personalia dwóch mężczyzn których zmiażdżyło jak sardynki w puszce? - zapytał Erwin
- raina i bertolto, dwóch gejów, tydzień temu brali ślub w słupsku a tutaj taka tragedia.

po dojechaniu na miejsce nasi strażacy wzięli się do akcji.
Erwin pochwycił w paluszki nożyce do cięcia metalu.
- zaraz wyciągniemy nasze sardynki z puszki - powiedział i zaczął ciąć drzwi a jean i eren stali i udawali że coś robią.
chwile potem na miejsce zajechała karetka z panami medykami ratownikami medycznymi.
młody ratownik medyczny obcięty na pazia wybiegł z noszami, za nim hanji z apteczką.
- uszanowanie - mówi eren gdy widzi Armina - chyba jest pan nowy bo pana pierwszy raz widzę
- panie nie gadaj pan tylko powiedz co tu się stało
i eren kreśli całą sytuację jak pitagoras kreślił cyrklem
kiedy kończy na miejscu znajduje się także radiowóz policyjny.
kapitan levi wkłada trzaska drzwiami prawie przytrzaskując kolano wychodzącemu za nim grzybowi z żandarmerii.
wszystkiemu przygląda się zik spod mięsnego. robi zdjęcia i wkłada na fejsbuka.
- panowie, widzę mężczyzn zapuszkowanych pod fotelami z hydromasażem - mówi Erwin - Jean pomóż mi, podniesiemy ten dach a ty eren wyciągniesz naszych gejów na drogę gdzie zajmie się nimi armin ze swoimi noszami a potem okoliczności wypadku zbada kapitan levi którym ja się potem zajmę ale to już rozmowa na inny dzień.
wszystko poszło zgodnie z planem i raina z bertoltem zostali przewiezieni karetką do szpitala.
następnie levi postawił diagnozę - wpadli poślizg na wazelinie która wylała się pod sklepem zika.
- dzownił Armin - poinformował wszytskich eren - chłopcom nic nie jest mają tylko połamane chuje.
i wszyscy odjechali w swoje strony.
eren ze szczęściem w sercu że pomógł kolejnym osobom, jean z zauroczeniem młodym ratownikiem medycznym, erwin z kolejnym planem poderwania kapitana a Armin ze swoimi noszami.
wszytsko skończyło się dobrze.
ale czy następnego dnia też się tak skończy?

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Nov 13, 2023 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

997/998/999 aotWhere stories live. Discover now