Rano nic nadzwyczajnego się nie stało.
Wstałam przebrałam się w wygodne ubrania zrobiłam kucyka i zeszłam na śniadanie.
***
Koło godziny 14.00 zaczęłam się szykować na obiad z wujkami w restauracji. Rano ciocia powiedziała mi żebym ubrała się elegancko więc tak też zrobiłam ubrałam na siebie czerwoną obcisłą sukienkę z rozcięciem na prawej nodze założyłam także czerwone szpilki które znalazłam w garderobie moje brązowe włosy upiekłam w niskiego eleganckiego, ulizanego koka.
Na oczach zrobiłam delikatne kreski eyelinerem w końcikach oczu nałożyłam roświetlacz. Niedoskonałości zakryłam mocno kryjący korektorem.
Na policzki nałożyłam troche bronzera i trochę różu oraz roświetlacz.
Nos delikatnie wykonturowalam i nałożyłam na niego roświetlacz.
Na twarz nałożyłam puder.
Usta pomalowałam czerwoną szminką.
Puk puk usłyszałam.-Proszę- krzyknęłam
-mam coś dla ciebie - ciocia wręczyła mi pudełeczko.
Zanim zdążyłam powiedzieć co kolwiek drzwi się zamknęły. Postanowiłam otworzyć pudełko a w nim był piękny naszyjnik z perłami i kolczyki które pasowały mi do outfitu więc je założyłam. Była już 15.15 więc postanowiłam chwycić małą czarną torebkę do której schowałam telefon chusteczki portfel i gumy do żucia.
Wyszłam z pokoju na dole czekała już ciocia jak mnie zobaczyła omal nie krzyknęła.-jak ty pięknie wyglądasz kochanie
-dziękuję, oraz dziękuję za naszyjnik i kolczyki
-Nie ma za co
-jak pięknie wyglądacie-powiedział wujek schodząc po schodach - chodźcie do samochodu
***
Podjechaliśmy pod wielki budynek.
Wujek otworzył nam drzwi i wyszłyśmy z ciocią.
Ale zauważyłam coś dziwnego za nami podążalo pięciu ludzi w garniakach i okularach przyznam trochę się wystraszyłam.-ciociu co to są za panowie za nami? - zapytałam cichutko
-to nasi ochroniarze nie martw się dobrze - odpowiedziała
-dobrze
Weszliśmy do budynku wnętrze było bogate.
Kelner zaprowadził nas do stolika i złożyliśmy zamówienie.
-wiecie może gdzie jest łazienka?-zapytałam-Tak musisz iść tym korytarzem prosto i w lewo - powiedziała ciocia
-dobrze, zaraz wracam
-dobrze kochanie
Idąc korytarzem ktoś na mnie wpadł.
-kurw@,chodzic nie umiesz
-chyba ty nie umiesz, sorry
-nic mi po twoich przeprosinach
-wal się
-chyba ty
-ja nie wpadam na ludzi
-ty na mnie wpadłeś idi~to
-ty jeteś idi~tką
-Nie bo ty jesteś większym idi~otą
-wybacz mi, jestem William- przestawił się podając mi rękę
-Aschley - także podałam mu rękę
-to co wybaczysz mi - zapytał z nadzieją w oczach
-wątpię - odpowiedziałam pewnym głosem-wybacz muszę już iść - nie czekąc na odpowiedź odwróciłam się na pięcie i poszłam do łazienki.
Wróciłam do stolika.
Obiad nam minoł w miłej atmosferze.
Wróciliśmy do domu koło godziny 18.00 a o 18.30 ciocia mnie zawołała-Achley zejdź na chwilę na dół proszę
-już idę ciociu
Gdy zeszłam na dół ciocia powiedziała
-ktoś wysłał ci bukiet białych róż, proszę - mówiąc to podała mi bukiet 35 kwiatów
-eeeee... Okej, ale na pewno dla mnie?
-Tak zobacz tu tak pisze "dla Achley" - pokazała mi ciocia karteczkę
-okej to ja już pójdę do pokoju ale najpierw wezmę jakiś wazon okej?
-dobrze
Wzięłam wazon i nalałam do niego wody.
W pokoju wazon położyłam na komodę obok telewizora i wtedy zobaczyłam liścik w bukiecie było tam tak napisane :
"wybacz mi że na ciebie wpadłem nie chciałem, te kwiaty są dla ciebie z mojego ogrodu. Chcesz się może spotkać? Tu mój numer 8** **9 **0
napisz. Will."Okej czyli typ którego raz na oczy widziałam wysyła mi kwiaty tylko skąd on zna mój adres?! Do ©holery!!
Ale okej nic nie mam do stracenia jeśli zna mój adres napisze do niego. Nazwę go w kontaktach po prostu Will.Do:Will
Śledzisz mnie? Skąd znasz mój adres!?Od:Will
Nie śledzę i ma się swoje sposoby.
To chcesz się spotkać?Do:Will
Mogę.Od:Will
Bedę po ciebie jutro o 18.00 ok?Do :Will
OkZeszłam na dół aby poinformować wujków że jutro o 18.00 wychodzę.
-Ciociu, wujku wychodzę jutro że znajomym o 18.00 dobrze?
-dobrze kochanie - powiedziała ciocia
-dobrze - także powiedział wujek
CZYTASZ
Wakacje w Irlandii
RandomALERT CRINGE KSIĄŻKA Siedemnastoletnia Aschley Sun wyjeżdza na wakacje do Irlandii aby odwiedzić swoich wujków. (Chce powiedzieć że nic nie wiem na temat tego kraju a wybrałam go tylko dlatego że przyszedł mi pierwszy na myśl.) Książka zawiera Prze...