❝nie dam rady❞

15 4 4
                                    

od dziesięciu lat zajmuję tę samą ławkę w kościele
i staram się chować
cały czas w tym samym miejscu
tuż za filarem
w nadziei, że może jednak
uda mi się wyjść z ukrycia

czytam cały czas te same książki
i chodzę wciąż po tym samym parku

jest kilka osób
które spokojnie mogłabym nazwać przyjaciółmi
gdybym tylko była w ich życiu czymś więcej
niż częścią sztucznego tłumu
stażystką
którą na scenie można zastąpić kimkolwiek

lubię swoje życie, lubię ludzi w moim życiu
i myślę, że oni mnie też lubią

ale nie dam rady
siedzieć z tobą w tej bibliotece do końca mojego życia

nie dam rady wiecznie dokarmiać kaczek nad stawem w parku
kaczki nie są wieczne

nie dam rady biegać do spowiedzi co tydzień
i żyć w iluzji, że mam życie pod kontrolą

nie dam rady udawać
że jestem idealna

19.09.2023

defenestracjaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz