76

117 11 17
                                    

Rozdział pisany z RozowaMandarynka i KosmistazMarza

Autorka: Enmu! Znalazłam wam dzieci!

RozowaMandarynka, KosmistazMarza: *pojawiają się*

Enmu: Jakie słodkie dzieci! Mukago, chodź no!

Mukago: *podchodzi*

Mukago: Co tam?

Enmu: *podjarany* PACZ! To dla ciebie! Dzieci!

Mukago: Chciałam dziecko! Nie dzieci! Poza tym to ludzie.

Enmu: Z dwójką też damy radę!

Autorka: Nakime, proszę przenieś nas i Koku do restauracji.

Nakime: *przenosi ich*

Kokushibo: Co jest?

RozowaMandarynka: Będziemy robić pączki!

Douma: Pączki do(u)mowe? Też chcę!

Akaza: Nie...

Autorka: Nie bądź taki!

Akaza: *wzdycha*

KosmistazMarza: Chodźcie bo chcę już pączka!

Wszyscy: *idą do kuchni*

Akaza, Douma: *tłumaczą jak robić pączki*

KosmistazMarza, RozowaMandarynka, Autorka: *robią pączki*

Akaza, Douma: *pomagają im*

Kokushibo: *patrzy*

Autorka: *szepcze do Kokushibo* Douma i Akaza współpracują, niezwykłe.

Kokushibo: *przytakuje*

Akaza: Włóż to do piekarnika.

KosmistazMarza: *wkłada*

*time skip*

Wszyscy: *siedzą przy stoliku i rozmawiają*

Kokushibo: Co tak śmierdzi?

Akaza: Pewnie Douma.

Kokushibo: Nie... Jakby coś się przypalało...

Akaza: No tak. Douma...

Akaza: ...

Akaza: CHOLERA... Kto ustawiał piekarnik?

RozowaMandarynka: Eee... Ja... He he...

Douma: Czyli to nie ode mnie!

Akaza: Kamanue mnie zabije jeśli spalę mu kuchnię...

Legenda głosi, że kucharze od siedmiu boleści zastali dosłownie płomienne pączki. Autorka musiała nawet przywołać Giyuu by ogarnął pożar.

"Dwunastka w wolnym czasie" kny talksWhere stories live. Discover now