•30•

146 10 3
                                    

Jisung  pov

Obudziłem sie o 6:99(czas to pieniądz) , wstałem z łóżka i poszedłem do ładnienki oporządzić tego ryjca. Umyłem zęby wyszedłem z łazienki i spakowałem książki do mojego placka.

7:30
Miałem na 9:00 wiec zszedłem na dół i zjadlem tosty z serem na śniadanie, jak zjadlem poszedłem sie ubrać. Najpierw ubrałem czarne bokserki z ck i skarpetki z nike później założyłem troche szersze jeansy z lekkimi przetarciami  i białą koszule z prady.

8:27
Zbierałam się powoli do wyjścia, założyłem jedne z moich ulubionych par botów nike dunk high, jako ze był luty ubrałem kurtkę z north face. Założyłem plecak i wyszedłem z domu przed którym czekał na mnie kierowca. W drodze do szkoły przypomniałem sobie ze dzis o 16 idę uczyć tego przyglupa (czyt. Minho) matmy a z racji ze lekcje kończyłem o 14:30 to miałem troche czasu na odpoczynek

8:56
Wysiadłem pod szkołą oczywiście rzuciło się na mnie kilka typiar ale je zignorowałem i prawie się spoźniłem na lekcje (zaebgscie) . O 9:02 wszedłem do klasy na szczęście była to historia na której i tak będę spał . Przeprosiłem za spóźnienie i skierowałem się do ławki w której siedział moj najlepszy przyjaciel

-no elo- przywitał się ze mna Felix
-Siema- ej wgl idę uczuć twojego brata dzis ale pewnie wiesz bo posta wrzuciłem- powiedziałem
-No wiem ,uwarzaj na niego nie wiesz co tam się stanie a mnie nie będzie bo idę do hjundaja
-odparł
-AHA?! I mnie zostawisz z nim?!- prawie się wydarlem na pół klasy
-No nie przesadzaj nic takiego się nie stanie- powiedział Felix
-Po za tym co miało by się stać? Idę go tylko matmy uczuć bo taki przyglup z niego - powiedziałem. Resztę lekcji przespałem na lekcji i zastanawiałem się co by się takiego mogło stać przecież idę go tylko matmy uczyć. Nagle zadzwonił dzwonek na przerwę, spakowałem rzeczy i wyszliśmy z Felkiem z klasy. Poszliśmy się przejść z Felixem po szkole, nagle na korytarzu zaczepił nas Minho

-Siema dzisung, hejcia Felix - przywitał się z nami
-Czego chcesz, przecież pamietam ze idę cię matmy uczyć- odpowiedziałem
-Nic nie chce chciałem się poprostu przywitać z moim słodziutkim braciszkiem i jego wiewiórczym przyjacielem- powiedział z sarkazmem
-NIE WYGLADMA JAK WIEWIÓRKA! - wydarlem się Minho w ryjca- Pozatym zamknij się bo kociej mordy dostaniesz- W tym monecie zadzwonił dzwonek wiec udaliśmy się z Felixem do klasy.

Minho Pov

-Ta ta kociej mordy-pomyślałem , nagle zadzwonił dzwonek , poszedlismy z hyundaiem do klasy  mieliśmy matme ale była w chuj nudna wiec napisałem do dzisungusia

Minho/Jisung

Mo elo nudzi mi się wiec będę
pisać z tobą hihi🥰

jezu biolke mam
Akurat taki temat którego nie rozumiem
Wiec nie przeszkadzaj

A jaki?

rozmnażanie...

moge ci pomóc 😏

naprawde?
NAWET O TYM NIE MYŚL

Ale o czym?🥺

A weź spierdalaj
Zaraz mi baba weźmie telefon
Do później 😒

BAJO😘❤️

________________________________________

Jisung Pov

-Ni japierdole- pomyślałem, miałem już dość Minho ale niezły z niego hociak i jest bratem mojej besti. To nie zbyt dobrze...

________________________________________
500 słów 😟 (wiem gownaine ale będzie lepsze )
Mam nadzieje ze nie ma błędów 😓

 ||Instagram Love|| MinSung Where stories live. Discover now