Hailie Monet x Adrien Santan (+18)

1 Serio Vinc?

Wstałam rano byłam wyspana były wsumie wakacje ale ja I tak wstawałam wcześnie ale nie tak wcześnie jak do szkoły tak o 8:00. Ubrałam się i zeszłam na dół usłyszałam o dziwo bliźniaków w salonie podeszłam do nich od tyłu oglondali jakiś erotyczny film byłam cicho i  słuchałam ich opini
-serio ale on to wolno robi w takim tępie to nawet nie dojdzie-powiedział Tony
  -nie no może przyśpieszy-powiedział Shane. Na filmie była dziewczyna z napewno mniejszym biustem odemnie ja miałam sama rozmiar miseczki (D) kiedyś jak byłam mała mama mi mówiła że moje piersi będą wielkie i okrągłe jak pomarańcze i tak było moja mama zawsze miała rację!
  -O Pacz przyśpieszył- powiedział  Shane
Ja zato byłam schowana za kanapą gdy nagle wszedł Dylan.
  -Ja to tylko czekam ja do gemby wsadzi -powiedział Dylan
Pszypomniała mi się sytuacja jak zobaczyłam go z pokojówką ohyda.
Miałam już dosyć siedzenia za kanapą więc  powoli się podniosłam i wyskoczyłam na Dylana od tyłu! Chłopaki jak tylko to zobaczyli odrazu wyłączyli telewizor po chwili Shane się spytał - Hailie  od kiedy tu byłaś?- odrazu odpowiedziałam - Dokładnie to tak od 8:30 - była już 9:20 Shane wymienił spojżeniem się z Tonym.

===========≈===========≈==========

Około 12 pomyślałam że pujde się wykompać jak bym wtedy o tym wiedziała że ktoś pszyjdzie to nigdy bum nie poszła pod prysznic!
 
Wykompalam się ale zamyśliłam się i ubrałam wtedy bieliznę ubrałam dokładnie białe stringi i do kompletu stanik zapominając o tym zeszłam na dół już nie słyszałam chłopaków w salonie poszłam tam i zobaczyłam Adriena Santana! On popatrzył na mnie i niedowieznaiem jego czekoladowe oczy przejeżdżały po moim ciele wtedy spojrzałam na siebie Japierdole byłam w samej bieliźnie pszed cholernym Adrienem Santanem odwrucilam się i pobiegłam do pokoju się ubrać kurwa a jak on powie Vincentowi co ja zrobię powiem że zapomniałam i że pszez pszypadek mam nadzieję że tego nie zrobi....

=======≈==========≈=====≈=========

Po 2 godzinach od zdarzenia zawołał mnie Vincent -cholera - pomyślałam poszłam do jego biura i zobaczyłam Adriena gorzej być nie mogło.
Adrien mi się podobał ale organizacja...
  -Hailie muszę ci coś powiedzieć - zaczą Vincent - Będziesz musiała piśiubić Adriena Santana.- popatrzylam na adriena a on na mnie cholera mam poślubić swojego isięcia z bajki!
  -Serio Vinc ? - zapytałam ze zdziwieniem.
  - tak Hailie.- powiedział stanowczo Vicent - jak chcesz możesz dzisiaj pojechac z Adrienem do jego domu.
  -Jak mogę pojechać to pojadę.
  - Ale jeżeli nie będziesz chciała żeby Adrien cie dotykał powiedz mu to on to uszanuje - pszytakna Adrien.
  - To ja pujde się spakować.- powiedziałam i wyszłam.
spakowalam całe 4 walizki i to niebylo wszystko ale jak wychodziłam to Vincent powiedział żebym nie brała wszystkiego więc wiezłam tyle .
  Nagle usłyszałam pukanie do drzwi
  - proszę- krzyknęłam
Wszedł Adrien i zamkną za sobą drzwi.
  - Gotowa? - spytał przytaknęłam głową
Wzią moje dwie walizki a za nim Danilo wzią  ostatnie dwie walizki zeszłam i pożegnałam się z Braćmi Monet wyjechałam wraz z Adrienem dojechaliśmy do jego rezydęcji była piękna Adrien zaprowadził mnie  pokoju żebym mogła się rozpakować.
  Niechciało mi sie kompać więc postanowiłam się pszebrać w pokoju rozebrałam się i zdjęłam stanik nagle poczułam czyjś wzrok odwruciłam się i zobaczyłam Adriena byłam bez stanika w samych majtkach z bluzka w ręce.
Adrien podszedł do mnie i chciał mnie dotknąć ale zatrzymał swoje ręce ja kiwnełam głową. Adrien złapał mnie za moją talię wzią jedną i wyja mi bluzke z rąk złapał znów za moją talię i pszeszeł w górę zaczą macać moje cycki widziałam w jego oczach pożądanie.
uśmiechną się do mnie i powiedział
- Takich dużych piersi jeszcze nie widziałem na oczy- zarumieniłam sie i złapałam go za głowę i patrzyłam w jego czekoladowe oczy on złapał mnie za pośladki i wzią do góry ja go pocałowałam a on żucil mnie na łóżko zdią spodnie a ja zobaczyłam jego wielkie przyrodzenie zerwał ze mnie stringi I zacza całować po szyji i po piersiach japierdole jakie to było cudowne nagle poczułam że mu staną popatrzylam sie na niego figlarsko a on we mnie wszedł poruszał najszybciej jak się chyba dało jęczałam na cały dom
Co chwile go pośpieszałam on pszestał i rozchylił moje nogi już 2 razy doszłam a on dalej to robił zaczą pięciu moją łachteczke doszłam już 3 raz teraz była moja kolej zaczelam robić mu loda jebany Santan mnie jebał di gemby podobało mi się to więc nie nażekałam
Obudziłam sie o 10 adrien już się zają moimi piersiami byłam cala nago on zresztą też leżeliśmy tak jeszcze on mnie dotykał po wszystkich miejscach jakie były możliwe a ja go całowałam on mnie też zresztą leżeliśmy tak chyba do 14 kocham go i nigdy go nie oddam nikomu!!!!

=================================
Mam nadzieję że się podoba następny rozdział będzie za niedługo przyjmuje krytykę i pomysły!