~Prolog~

9 1 0
                                    

-Od zawsze z nim rywalizowałam, wszystko zamieniało się dla nas w grę. Od samego początku go nienawidziłam.... Był jak upierdliwy ptak ćwierkający za oknem o 5 rano...

-Ona, jako jedyna potrafiła mi odpyskować, zawsze ze mną rywalizowała. Była zawsze tam gdzie ja, i zawsze o krok przede mną. Konkurs? Już nas do nich w szkole nie dopuszczają.

-Szkolne kółka zainteresowań? Zawsze z nim i nigdy wiecznie.

-Ona jest...

-On jest...

-Nie znoszę go! A mimo to... bez niego w moim życiu nie było by już żadnego celu... wygrana z nim była moją jedyna i najlepszą motywacją. To był mój cel.

-Nienawidzę jej! Ale... bez niej nie wyobrażam sobie życia... Zawsze była w nim obecna, rywalizacja z nią i wygrana, napędzały mnie do działania. To był mój cel. Wygrać za wszelką cenę.

RebelWhere stories live. Discover now