rozdział-3

0 0 0
                                    

dziewczyny poszły do przyjaciólki ale gdy weszły już do jej domu nie dały po sobie poznac ze jest im przykro przez to co znowu spotkalo ich w trakcje drogi. W domu Layly był jej mąż i 3 letni syn a 5 letni Liam pojechał na zawody piłkarsjie z wujkiem Mendim. Narumi czyli mąż Layly od razu popędził przywitać się z jakąś dziwną czułością z Danami. a potem powolnym krokiem podszedł do Kiry.

N-hej dużo na mieście o was słyszałem

K-co o nas słyszałeś? Sąsiedzi cały czas sieją plotki jagby nie mogli dać se spokoju.

N-słyszałem że ponoć gdzieś chodzicie bo klubach i wyzywacie osoby hetero

D-ŻE CO KURWA?! czy ich pojebało?

L-noo i to mocno staruchy pieprzone.
N-ale spokojnie Danamiś ja ich nie słucham

K- ("pytający" wzrok na Narumiego)od kiedy ty możesz muwić do niej Danamiś co? skarbie nie powiesz mu nic?

D-wiesz nie mów tak nie odpowiada mi to więc wole żebyś więcej tak nie muwił muwiąc to miała "zniesmaczoną" minę.

N- haha spokojnie przecież tylko żartuje niech twoja dziewczyna się nie wkurza (Kira)

K-nie wkurzam się tylko nie odpowiada mi to okej?

L- dobra już spokojnie usiądzcie

Daw-cesc cocie.

D, K- cześć dawidku mały bąbelku nasz.

Daw-chodz cocu do mne pokaze cy cos.

K-donrze skarbeczku już idę

L- a ja idę do łazienki na chwilę

Mąź Layly został w pokoju sam z Danami na 10/15 min a on mówił jej dziwne żeczy

N-spałaś kiedyś z chłopakiem?

D-co to za pytanie? a nawet jeśli to w liceum.

N-aha, pytam tylko czy od początku byłaś no wiesz...

D-LESBJIKĄ (wykrzykneła) nie ale to nic nie ci nie zmienia.

N-no nie ale tak tylko pytam słuchaj a taka piękna jesteś na pewno spodobała byś się jakiemuś chłopakowi i miała byś dziecko.

D-niee to nie dla mnie ale dziękuję.

N-mi się podobasz może spotkamy soę jakoś osobno sam na sam?

D-nie raczej nie wchodzi w grę mam napięty grafik (tak na prawdę to nie chciała ale bała się namolnego męża przyjaciółki)

D-aa no ok rozumiem. (powiedział z jakimś dziwnie wielkim uśmiechem na twarzy)
L-jestem sorry że tak długo

Z łazienki wyszła pięknie umalowana, poważna a zarazem seksowna kobieta.
D-uważaj bo się zaraz zakocham.

D,N,L- HAHAHAHAH.

L-a gdzoe Kira. Kira chodz już do nas

dziewczyna wyszła z pokoju jagby przetrwała wojnę światową.

K-ale mnie wymęczył, chodź tu, chodź tam, nie rób tego, zrób tamto. poprostu fitness.
N, L,D- hahaha to chodź siadaj do nas.

Rozmowa toczyła się miło do 20 ponieważ potem Layla musiała uspać Dawida ale po 30 min wróciła do towarzystwa i dalej rozmowa toczyła się dalej lecz tym razem już ciszej. Wybiła godzina 22
i dziewczyny postanowiły się zbierać, Danami trochę się napiła ponieważ, jutrzejszego dnia miała wolnę w pracy. Kira niestety nie piła bo jutro ma iść na rozmowę o pracę kilka ulic dalej tam gdzie (miała nadzieję) nie będą zwracać na nią uwagi tak jak tu.













danami poszla opiekowac sie chlopakami kolezanki bo bala sie zostawic z samym narumim wiec no dzieci poszly na dzemke a on jo zgwalcil grozil jej nie powiedziala potem nie wytrzymala powiedziala layla depresia zaadoptujo je a w szkole inne dzieci bedo wyzywac az do 13 roku zycia 5 letniego syna i on bedzie chcial sie zabic ale zauwazom to dziewczyny i i pujdzoe do psychologa przeprowadzo sie a wszystko bedzoe dobrze layla odezwie sie o dzieci ale nie oddadzo jek ich poznadzio nowe przyjaciulki i innych bedo zyli w zgodzie ojciec pujdzie do wiezienia ta chistoria dzoals sie w usa i no slaaaay

You've reached the end of published parts.

⏰ Last updated: Dec 04, 2023 ⏰

Add this story to your Library to get notified about new parts!

dziewczyna i ...dziewczynaWhere stories live. Discover now