C H A P T E R T W E N T Y

145 10 12
                                    

Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, literówki czy korektę

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, literówki czy korektę. Nie zwracajcie uwagi ;)

No powiem wam, że trochę się zajebałam w akcji z tą książką, ale spokojnie, jakoś z tego wyjdę xd
Bohaterowie niekoniecznie bo zaniedługo koniec książki ogólnie xdd (też was kocham)

A no i oczywiście chciałabym wam podziękować za pierwsze milion! (Tak wiem, że to tysiak, spokojnie)

Przejdźmy do rozdziału...
ZAPRASZAM!

H- Mówiłam ci, że to śmieć.- powiedziała Cara zapychając się pizzą.- Jak to mówią? Śmieci wyniosły się same.

- Mówiłaś, że jest cudowny i że mam brnąć w tą relację.- mruknęłaś zła.

- A.- wydusiła z siebie ewidentnie zdziwiona tym, że coś takiego mówiła.- W każdym razie, te śmieci wyniosły...

- Skończ już z tymi śmieciami, bo niedobrze mi się robi.

- Niedobrze ci się robi bo wpierdzieliłaś połowę pizzy.- skomentowała.- Nawet nie dałaś mi zabrać jednego kawałka.

- Zawsze możemy domówić.- podsunęłaś pomysł.

Cara uśmiechnęła się.

- Ty, dobrze kminisz.- sięgnęła po telefon i wystukała numer.- Oby mieli jeszcze na stanie z szynką parmeńską.

Cara zaczęła rozmawiać z pracownikiem pizzeri. Ty natomiast patrzyłaś ślepo w sufit. Nie umiałaś zebrać myśli, a pizza chyba to potęgowała, gdyż czułaś się przez nią zbyt pełna.

- Zamówiłam nam dwie.- wróciła na swoje miejsce obok ciebie.- Coś nie tak, [T.I]? Myślałam, że pizza i cola poprawiła ci chodź trochę humor...

Flawless | Jujutsu Kaisen STORYWhere stories live. Discover now