Wiersz~ „Boli"

9 3 2
                                    

Smutek stał się bratnią duszą.
Dobre chwile szybko się kruszą.
Gdy nikt nie widzi, mogę się rozpadać.
Czy dam radę na nowo się poskładać?
Złe emocje we mnie siedzą
i wciąż sobie ze mnie szydzą.
Są dni, gdy czuję tylko pustkę.
Na oczach mam zawiązaną chustkę.
I tak idę przez życie.
Nie o tym marzę skrycie.
Nie wiem jaką podążać drogą,
więc walczę z samą sobą.
Jestem przepełniona dobrem,
mimo to, ja to mój największy problem.
Nie chcę się tak czuć,
jak zapomniana na dnie łódź.
Boli, strasznie boli,
mimo to nie wychodzę z roli.
Prawda jest taka, że nie żyję od trzech lat,
natomiast rośnie moja lista wad...
Nie poddam się.
Co to, to nie.
*
grudzień 2023r.

WierszeDonde viven las historias. Descúbrelo ahora