[22] Powiedz to jeszcze raz

17.7K 1.6K 289
                                    

okej, okej

co złego to nie ja #ReputationSoe


nsfw

...

Leonard

Obejmowałem Blake w pasie, zaciągając się jej cudownym zapachem.

– Odpowiedz na pytanie – powtórzyłem, układając brodę na jej ramieniu, aby mówić wprost do jej ucha. – Byłaś grzeczną dziewczynką? Zasłużyłaś na prezent od Mikołaja czy na bycie zbitą rózgą? Bo mogę spełnić obie opcje – zaznaczyłem, przesuwając dłonie w dół do jej podkolanówek i strzelając ich gumką.

Blake wtuliła się mocniej w moją klatkę piersiową, gdy wracałem dłońmi do góry, po jej nagich udach, wsuwając palce pod krawędź zielonej spódniczki.

– Byłam trochę grzeczna, a trochę nie.

– Rozumiem – odparłem, zanurzając palce w tych idealnie miękkich udach. – A więc zasługujesz i na karę i na nagrodę.

– Proszę, Mikołaju.

– Prosisz – powtórzyłem, podnosząc ją z moich kolan. – A więc masz coś z grzecznego elfa – dodałem, obracając ją do siebie ponownie przodem.

Chwyciłem za czarny pas, który wykonany był z tego samego materiału co cały strój. Odwiązałem go, wysuwając z dwóch szelek i odrzuciłem, przez co poły góry od stroju się rozsunęły, pokazując moją klatkę piersiową. Blake obserwowała mnie z nieskrywaną uwagą.

– Teraz mnie posłuchaj, syrenko – oznajmiłem, łącząc ze sobą nogi. – Klękniesz z boku, a ja przerzucę cię przez moje kolana. Dasz mi tym samym idealny widok na swój śliczny tyłek, który zleję za każdy jeden raz, gdy zrobiłaś coś niegrzecznego. Za dobry uczynek jednak zostaniesz nagrodzona. Zgadzasz się?

Nie odpowiedziała mi. Po prostu podeszła od mojej prawej strony i klękła, powodując zwarcie w moim systemie nerwowym. Wplotłem dłoń w jej włosy, przesuwając nią powolnie i gładząc je, po czym pochyliłem się, całując jej czoło.

– Posłuszna dziewczynka – szepnąłem, bo teraz, gdy wiem już jak działają na nią pochwały, poziom naszego podniecenia wpłynął na inny poziom. – Pochyl się i wypnij się dla mnie.

Zrobiła to, kładąc się praktycznie na moich kolanach i opierając o nie swój prawy policzek, aby móc na mnie spoglądać. Jej długie rzęsy były pociągnięte tuszem, a na powiekach miała czarne kreski. Mała, śliczna, elfka.

– Śniłem o tej dupie, odkąd miałem okazję dotknąć jej na imprezie – przyznałem, przesuwając prawą dłonią po tyle jej uda, aż moje palce zniknęły pod zieloną spódniczką, natrafiając na miejsce, w którym zaokrąglała się jej skóra.

Pomasowałem dół jej pośladka, sunąc palcami do góry, aż wyczułem materiał majtek. Zahaczyłem o jego brzeg palcem, nieustannie patrząc w jej śliczne oczy.

– Co dziś ubrałaś na spotkanie ze Świętym Mikołajem? – zapytałem, unosząc brew.

– Sprawdź to – odparła, wtulając twarz w moje udo i przyprawiając mnie o coś, co przypominało jebany zawał.

Podwinąłem zamaszyście jej spódniczkę, odsłaniając ten duży, śliczny tyłek, ubrany w czerwone thongi, które wykonane były z miękkiego materiału. Sapnąłem, przesuwając dłonią po prawym pośladku, nie mogąc się napatrzeć. To był ekskluzywny widok. Tekstura jej skóry, drobny, cholerny, pieprzyk na przy biodrze i te piękne linie, przypominające białe fale. Kurwa mać, rozstępy są przepiękną sprawą i najwyższy czas to znormalizować. Nie powinno być ani jednej osoby na świecie, która uważałaby je za coś brzydkiego.

Christmas Reputation [+18]Where stories live. Discover now