PROLOG

467 11 0
                                    


-Jula, proszę cię!
Nie zwracałam uwagi na krzyk chłopaka dochodzący zza moich pleców. W głowie miałam tylko i wyłącznie jedno. Muszę stąd zniknąć. Pozbyć się tych natrętnych myśli, które wciąż nie uleciały wraz z kolejnym shotem, kolejnym przekonywaniem siebie, że to tylko drobne zauroczenie. One uderzyły dwa razy bardziej. Gdy tak biegłam, zastanawiałam się nad swoją przyszłością. Zdążył mnie już poznać cały polski YouTube. Jak teraz będzie wyglądało moje życie? Skoro jego już nie będzie obok. A wraz z nim zniknie chęć do czegokolwiek, ponownie stanę się szarą myszką i nikt nie będzie pokazywał mi, iż to wszystko ma jakiś sens. Mamy tylko jedno życie, a więc wywalone w konsekwencje. Ten mindset wpoił we mnie właśnie ON.

traphouse || Oliwier Kałużny Where stories live. Discover now